Obserwatorzy OBWE zostali uwolnieni

Siedmiu międzynarodowych obserwatorów wojskowych OBWE, uprowadzonych przez prorosyjskich separatystów na wschodzie Ukrainy, zostało uwolnionych. Ze Słowiańska pojechali do Doniecka. Są już pod opieką OBWE i zespołów wsparcia wysłanych przez rząd Niemiec.

Aktualizacja: 03.05.2014 16:34 Publikacja: 03.05.2014 11:02

Obserwatorzy OBWE zostali uwolnieni

Foto: AFP, Genya Savilov Genya Savilov

Obserwatorzy wojskowi związani z OBWE zostali uprowadzeni 25 kwietnia w Słowiańsku. Pięciu ukraińskich oficerów porwanych wraz z obserwatorami także zostało uwolnionych - informuje BBC.

Do przekazania uprowadzonych doszło w punkcie kontrolnym pod Słowiańskiem.

Zwolnieni obserwatorzy OBWE dotarli do Doniecka. Są już w rękach innych pracwników OBWE - poinformował rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski. Dodał, że w ciągu doby uwolnieni obserwatorzy odlecą z Doniecka do Berlina.

O uwolnieniu obserwatorów OBWE poinformowała rano Ria Novosti powołując się na doniesienia Władimira Łukina, specjalnego przedstawiciela prezydenta Rosji Władimira Putina na Ukrainie. Przyznał on, że "12 osób, które znajdowały się na jego liście, zostało uwolnionych".

Agencja Associated Press na potwierdzenie informacji zacytowała z kolei Wiaczesława Ponomariowa, szefa prorosyjskich separatystów. Powiedział on, że zakładnicy zostali wypuszczeni na wolność bez żadnych warunków.

"Tak jak im obiecałem, obchodziliśmy wczoraj moje urodziny, a dziś oni odjechali. Jak mówiłem, byli oni moimi gośćmi" – oświadczył Ponomariow.

Informację potwierdził także Adam Kobieracki, zastępca Sekretarza Generalnego OBWE.

- Od separatystów mamy informację, że uwolniono funkcjonariuszy OBWE, ale jeszcze nie dotarli do punktu kontrolnego. Jeszcze nie wsiedli do naszych samochodów, ale to może być kwestia minut - powiedział po godz. 10 w rozmowie z TVN24 Adam Kobieracki.

Jeden z reporterów agencji Associated Press widział, jak jeden z obserwatorów Axel Schneider i jego ukraiński tłumacz wychodzą na wolność.

Pułkownik Axel Schneider powiedział dziś niemieckiej gazecie "Bild", że uwolnieni obserwatorzy OBWE cieszą się z wyjścia na wolność i że - jak na okoliczności, w jakich się znajdują - mają się dobrze. "Bild" poinformował o tym na swej stronie internetowej.

Schneider dodał w rozmowie z "Bildem": "Słyszeliśmy wymianę ognia w minionych dniach, nikomu tego nie życzę. Wyjeżdżamy teraz razem z rosyjskim wysłannikiem ze Słowiańska i mamy nadzieję, że będziemy mogli jak najszybciej z Doniecka odlecieć do ojczyzny".

Zachodni przywódcy potępili uprowadzenie obserwatorów OBWE. W piątek prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama kolejny raz zaapelował o ich uwolnienie mówiąc, że ich porwanie było "niewybaczalne" i "haniebne".

Kanclerz Niemiec Angela Merkel powiedziała wcześniej, że uwolnienie siedmiu obserwatorów - czterech Niemców, Duńczyka, Polaka i Czecha - byłoby "ważnym krokiem" na drodze do "złagodzenia napięć w regionie" (na wschodzie Ukrainy - red.).

Na Ukrainie kolejny dzień trwa akcja antyterrorystyczna przeciw prorosyjskim separatystom. Separatyści w Słowiańsku wyrazili gotowość negocjacji z władzami w Kijowie. Siły ukraińskie opanowały wieżę telewizyjną w Kramatorsku.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1182
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1181
Świat
Meksykański żaglowiec uderzył w Most Brookliński
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177