Minister poinformował, że po stronie ukraińskiej zginęła jedna osoba, a pięć zostało rannych. Czterech separatystów pojmano - napisał Awakow na swoim profilu na Facebooku.
Według jego relacji komendę milicji zaatakowało około 60 ludzi uzbrojonych w broń automatyczną.
„Doszło do próby zajęcia budynku, bez wysunięcia jakichkolwiek żądań. W budynku wybuchły starcia, które przekształciły się w prawdziwy bój. (...) W wyniku walk, w których uczestniczyły siły Gwardii Narodowej, wojska i jednostki specjalnej MSW "Azow", znaczna część grupy terrorystycznej została zlikwidowana" – czytamy.
„Szumowiny do wynajęcia! Kiedy się w końcu uspokoicie, kiedy nasycicie się krwią? Myślcie!" – napisał Awakow.
Wcześniej ukraińskie media donosiły, że siły MSW odbijały komendę milicji w Mariupolu przy wsparciu wojska i ciężkiego sprzętu bojowego, w tym transporterów opancerzonych.