Sikorski: Putin chciał wciągnąć Polskę w rozbiór Ukrainy

Władimir Putin chciał wciągnąć Polskę w rozbiór Ukrainy. Propozycja taka miała paść podczas spotkania prezydenta Rosji z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział amerykańskiemu magazynowi "Politico" Marszałek Sejmu Radosław Sikorski

Publikacja: 20.10.2014 17:31

Sikorski: Putin chciał wciągnąć Polskę w rozbiór Ukrainy

Foto: AFP

Rosja pierwsze przygotowania do zajęcia Krymu rozpoczęła w 2008 roku. Władymir Putin zaczął publicznie mówić, że Ukraina jest sztucznym tworem. Prezydent Rosji zaczął podejmować próby wciągnięcia Polski do inwazji na Ukrainę.

- Putin chciał abyśmy wzięli udział w rozbiorze Ukrainy - cytuje byłego ministra spraw zagranicznych a obecnie marszałka Sejmu magazyn Politico.

Sugestie o udział Polski w rozbiorze Ukrainy padły podczas wizyty Donalda Tuska w Moskwie. - On (Putin) stwierdził, że Ukraina jest sztucznym państwem, że Lwów jest polskim miastem i że warto zająć się tym wspólnie - mówił Sikorski. Donald Tusk propozycji nie skomentował, wiedząc, że jest nagrywany.

Kreml chciał w ten sposób osiągnąć własne cele, wykorzystując "imperialne marzenia" Polaków - ocenia Serwis "Politico". Związana z tym miała być również wypowiedź rosyjskiego deputowanego Władimira Żyrinowskiego, który oferował Polsce pięć regionów zachodniej Ukrainy.

Sikorski zapewnił jednocześnie, że rząd Donalda Tuska jasno stwierdził, że nie chce mieć z tym pomysłem nic wspólnego. Nasza dyplomacja miała bardzo wyraźnie przedstawić to stronie rosyjskiej.

- Rozmawiałem z generałami NATO i oni dostrzegają to tak samo jak ja. Putin jest gotów popchnąć nas do granic możliwości. Wycisnąć z nas wszystko, aż pękniemy. Wierzę w to, że Putin odczytał nasze zamiary. Widzi nas jako zdegenerowanych słabeuszy. I myśli, że nie pójdziemy na wojnę, żeby bronić krajów bałtyckich. Może i ma rację - uważa Sikorski

Szantaż w Soczi

Zdaniem Sikorskiego Władymir Putin zaszantażował prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza podczas spotkania w Soczi. Janukowycz był zdecydowany na podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską, jednak w listopadzie ubiegłego roku wszystko się zmieniło. - Opierając się na naszych rozmowach wydaje mi się, że Putin powiedział mu coś w Soczi. Myślę, że go zaszantażował.  "Nie podpisuj umowy stowarzyszeniowej. W przeciwnym wypadku przejmiemy Krym" - tak mógł powiedzieć Putin do Janukowycza - uważa Sikorski

Świat wspierałby Ukrainę

- To czego się obawiam, to że Rosja nie jest w stanie zaakceptować Ukrainy jako narodu. Nie widzą w nich oddzielnego państwa. Jeśli chcą stanąć przeciwko Ukrainie, to proszę bardzo. Wtedy zobaczą, że Ukraina jest prawdziwym narodem, który stawia czoło od 20 lat wojnie partyzanckiej - powiedział Sikorski.

- Rosja z łatwością mogłaby przejąć cały teren Noworosji, ale wtedy cały świat zobaczyłby i wspierał prawdziwą Ukrainę. Mogliby wygrać tę bitwę, jednak utrzymanie w posiadaniu tak ogromnego terytorium wymagałoby sił w liczbie 200-300 tysięcy żołnierzy i 10 lat zaangażowania. Nigdy nie utrzymaliby tego bez stałej, narodowej mobilizacji - dodał.

Kalkulacje Kremla

Zdaniem Radosława Sikorskiego Rosja kalkulowała, które tereny należące do Ukrainy opłaca im się przejąć. W Moskwie uznano, że Zaporoże, Dnietropietrowsk i Odessa są terenami, które korzystnie byłoby zająć. - Aneksja Donbasu, kontrolowanego przez prorosyjskich rebeliantów, nie wydała się Kremlowi opłacalna" - uważa Sikorski.

Nie wiadomo, czy wywiad był autoryzowany przez Radosława Sikorskiego. Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski nie chciał komentować tych wypowiedzi. Ewa Kopacz zanim udzieli komentarza w tej sprawie, chce zapoznać się z pełną treścią wywiadu.

Rosja pierwsze przygotowania do zajęcia Krymu rozpoczęła w 2008 roku. Władymir Putin zaczął publicznie mówić, że Ukraina jest sztucznym tworem. Prezydent Rosji zaczął podejmować próby wciągnięcia Polski do inwazji na Ukrainę.

- Putin chciał abyśmy wzięli udział w rozbiorze Ukrainy - cytuje byłego ministra spraw zagranicznych a obecnie marszałka Sejmu magazyn Politico.

Pozostało 89% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 792
Świat
Akcja ratunkowa na wybrzeżu Australii. 160 grindwali wyrzuconych na brzeg
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 791
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 790
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 789