Autokar spadł z wysokiego zbocza i kilkakrotnie koziołkował. Spadł z wysokości około 15 m. 14 osób nie żyje, 42 są ranne.
Do wypadku doszło ok. 50 km przed celem podróży, w miejscowości Cieza.
Na kilka sekund przed wypadkiem kierowca krzyczał do pasażerów, że nie może zahamować. Dwa dni temu autokar przeszedł przegląd techniczny, ale niewykluczone, że przyczyną katastrofy była właśnie awaria hamulców.
Kierowcy pojazdu nic się nie stało. A nie w jego krwi, ani we krwi zmiennika nie wykryto alkoholu ani narkotyków.
Przyczyny wypadku bada prokuratura.