Ukraińcy mieszkający w Żytomierzu na Polesiu co tydzień licznie pojawiają się na miejscowym poligonie, by wziąc udział w ćwiczeniach. - Patrząc na to, co obecnie robią politycy na Kremlu, można się spodziewać wszystkiego, a więc trzeba być przygotowanym na wszystko - mówią.
Mieszkańcy nie chcą, by doszło do wojny, jednak w obliczu zagrożenia są gotowi do rozpoczęcia obrony.
Oficjalnie na wschodzie Ukrainy wciąż trwa zawieszenie broni, jednak wolontariusze wysyłają pomoc do żołnierzy biorących udział w walkach. - Dzisiaj wszyscy w kraju rozumieją, jak bardzo jest to potrzebne - mówią.
Zdaniem ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony na wschodzie kraju pojawiają się nowe rosyjskie jednostki wojskowe. Do obwodu rostowskiego przetransportowano wojska lotnicze, które mogą kontrolować przestrzeń powietrzną nad obwodem ługańskim. Przetransportowano między innymi, stacje radiolokacyjne oraz myśliwce Mig-31.