Mityczny obiekt ze słynnej powieści J.R.R. Tolkiena „Władca Pierścieni" miał zostać zainstalowany 11 grudnia na dachu jednego z wieżowców moskiewskiego centrum biznesowego „Moscow-City". Autorem projektu jest grupa artystyczna „Swiecenie". Uruchomienie wideoprojekcji oka było zaplanowane na godzinę 18 i miało ono spoglądać na rosyjską stolicę przez dziewięć następnych godzin.
Wszystko dlatego, że tego samego wieczoru w Moskwie odbędzie się premiera ostatniej części trylogii „Hobbit", nakręconej na podstawie powieści Tolkiena. Instalując Oko Saurona na moskiewskim wieżowcu, grupa artystyczna chciała oddać hołd swemu ulubionemu brytyjskiemu pisarzowi. Wszystko na nic. Lokalne władze zablokowały ten artystyczny projekt, mimo że miał on powstać na dachu nieruchomości prywatnej.
- Nasz projekt nie miał ani religijnego, ani politycznego kontekstu. Nie chcieliśmy w żadnym wypadku obrazić czyichś uczuć, a jeżeli do tego doszło, to bardzo przepraszamy. Nasz pomysł nie zostanie zrealizowany – oświadczyła grupa artystyczna „Świecenie".
W rzeczywistości plany te pokrzyżowały protesty nie tyle lokalnej społeczności, lecz przedstawicieli Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, którzy dopatrzyli się w mitycznym oku „demonicznego symbolu", który jakoby ściągnie całe światowe zło do rosyjskiej stolicy.
- W każdym razie jest to symbol demoniczny. Symbol tryumfującego zła wzniesie się nad całym miastem. Myślę, że jest to nie do przyjęcia i nie można się później dziwić, jeżeli z miastem stanie się coś złego – uprzedzał Wsiewołod Czaplin, przedstawiciel moskiewskiej Prawosławnej Cerkwi ds. współpracy ze społecznością.