– Nie ma żadnych sygnałów wskazujących na to, że nasze bezpieczeństwo radykalnie się pogorszyło na skutek jakichś działań sił zewnętrznych – mówi „Rzeczpospolitej" poseł Stanisław Wziątek, wiceprzewodniczący Komisji ds. Służb Specjalnych.
Na posiedzeniu komisji w czwartek obecny był szef Agencji Wywiadu gen. Maciej Hunia i szef Służby Wywiadu Wojskowego gen. Radosław Kujawa. Posłowie poprosili ich o informacje w związku z niedawnym ujawnieniem szczegółów raportu o domniemanych więzieniach CIA, jak i sensacyjnych informacji byłego szefa ABW gen. Pawła Pruszyńskiego. Generał wyjawił, że w 2003 r. ABW udaremniła skoordynowany atak terrorystyczny na polskie kościoły. Jak mówił, zamachy bombowe szykowali w czterech dużych miastach podczas pasterki w kościołach obcokrajowcy związani z ugrupowaniami islamistycznymi.
Komisja analizowała różne obszary zagrożeń, w tym kwestię zaangażowania osób z Europy w radykalne ruchy terrorystyczne. – Jeśli chodzi o polskich obywateli przebywających za granicą, są to nieliczne przypadki – mówi Wziątek. Wspomina, że 2003 r., gdy był wojewodą zachodniopomorskim, otrzymywał informacje z MSW, by podjąć szczególne środki ostrożności dotyczące zgromadzeń publicznych, w tym w kościołach.
Na kolejne posiedzenie komisji w styczniu 2015 r. zostaną zaproszeni szef ABW i szef SKW.