W prowadzonej przez siebie audycji Rios mówiła m.in. o komentarzach jakie internauci o liberalnych poglądach umieszczają na jej facebookowym profilu. - Nie przejmuję się tym, bo wiem, że jest to walka o duszę - podkreśliła. Po czym dodała, że jej oponenci "nie rozumieją, komu służą", a następnie sprecyzowała, że istotą, której służą osoby o liberalnych poglądach jest "szatan i siły ciemności".
- To walka o duszę i sądzę, że ci ludzie nie rozumieją, komu zdecydowali się służyć i że nie służą wcale Bogu - mówiła Rios.
Działaczka Amerykańskiego Stowarzyszenia Rodzin przeczytała następnie e-maila od jednego ze słuchaczy, który napisał, że "liberałowie nie okazują gniewu z powodu działań islamistów, ale nienawidzą chrześcijaństwa". "Mogę to sobie wytłumaczyć tylko w jeden sposób - zło przyciąga zło" - dodał słuchacz w e-mailu.
- Tak. Ich korzenie są takie same. Mają tego samego ojca, którym jest szatan - potwierdziła Rios.