Reklama

Silniejsze NATO na wschodzie

Sojusz i USA wzmacniają bezpieczeństwo naszego regionu w obliczu agresywnych zachowań Rosji.

Aktualizacja: 24.06.2015 22:22 Publikacja: 24.06.2015 21:33

Sekretarz obrony USA Ashton Carter w otoczeniu szefowych resortów obrony z Niemiec, Holandii i Norwe

Sekretarz obrony USA Ashton Carter w otoczeniu szefowych resortów obrony z Niemiec, Holandii i Norwegii

Foto: PAP/EPA

Korespondencja z Brukseli

– Nie damy się wciągnąć w wyścig zbrojeń, ale musimy zapewnić bezpieczeństwo naszym krajom – powiedział Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO. W środę na dwudniowe spotkanie zjechali do Brukseli ministrowie obrony 28 państw członkowskich sojuszu. Najważniejszą decyzją jest zwiększenie liczebności sił szybkiego reagowania.

– Będą one liczyły 40 tysięcy żołnierzy. To znaczący wzrost w porównaniu z obecnymi 13 tysiącami – mówił szef NATO. Siły szybkiego reagowania składają się z jednostek wojskowych zgłaszanych rotacyjnie przez państwa członkowskie. W danym okresie czuwają one nad bezpieczeństwem państw NATO gotowe do akcji w ciągu 30 dni.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1275
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1274
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1273
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1272
Świat
Gwarancje „inspirowane art. 5”, ale bez NATO. Taka propozycja miała paść w rozmowie z Trumpem
Reklama
Reklama