Co się stało z szefem rosyjskiego wywiadu wojskowego

Amerykański ośrodek analityczny Stratfor uważa, że Kreml oszukuje iż generał Igor Siergun zmarł pod Moskwą.

Publikacja: 08.01.2016 08:36

Generał Siergun (z lewej) z ministrem obrony Rosji Siergiejem Szojgu

Generał Siergun (z lewej) z ministrem obrony Rosji Siergiejem Szojgu

Foto: Wikimedia Commons

O śmierci szefa GRU (czyli wywiadu wojskowego) wszyscy dowiedzieli się z telegramu kondolencyjnego jaki prezydent Władimir Putin wysłał rodzinie zmarłego.

Prokremlowska telewizja „Lifenews" poinformowała, że generał Siergun zmarł nagle 3 stycznia w domu wypoczynkowym w okolicach Moskwy. Przyczyną jego śmierci miało być: „przemęczenie, niewyspanie i wszystkie symptomy związane z takim stanowiskiem". Tak "Lifenews" miał powiedzieć anonimowy lekarz.

Stratfor tymczasem powołując się na swoje źródła informuje, że Siergun zmarł już 1 stycznia – i to nie w pensjonacie pod Moskwą, tylko w Libanie.

„Pojawia się pytanie, co on (szef GRU) robił w Libanie, kraju w którym aż kipi od burzliwego życia wywiadów ze wszystkich krajów, i dlaczego Kreml ukrywa, że umarł on za granicą" – pyta Stratfor.

Kreml zaprzeczył tym informacjom. "To nie tak, zupełnie nie tak" - powiedział rzecznik prezydenta Putina Dmitrij Pieskow.

Życiorys szefa GRU stanowi w tajemnicę państwową. Wiadomo, że zmarły miał 58 lat, z wywiadem wojskowym był związany od 1984 roku. Ukończył szkołę wojskową w Moskwie i dwie akademie wojskowe. Znał kilka języków obcych, ale nie wiadomo jakich.

W 1998 roku był wojskowym attaché w Albanii. Rok później otrzymał medal za udział (lub przygotowanie) w rajdzie rosyjskich spadochroniarzy z Bośni na lotnisko w Prisztinie (Kosowo).

Od 2011 roku był szefem GRU w stopniu generała-pułkownika. Od marca 2014 roku był objęty sankcjami USA, od kwietnia 2014 – UE, od maja – Szwajcarii, a we wrześniu 2015 – Ukrainy.

O śmierci szefa GRU (czyli wywiadu wojskowego) wszyscy dowiedzieli się z telegramu kondolencyjnego jaki prezydent Władimir Putin wysłał rodzinie zmarłego.

Prokremlowska telewizja „Lifenews" poinformowała, że generał Siergun zmarł nagle 3 stycznia w domu wypoczynkowym w okolicach Moskwy. Przyczyną jego śmierci miało być: „przemęczenie, niewyspanie i wszystkie symptomy związane z takim stanowiskiem". Tak "Lifenews" miał powiedzieć anonimowy lekarz.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 845
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 844
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 842
Świat
W Tajlandii urodziły się bliźnięta słoni. "To cud"
Akcje Specjalne
Mapa drogowa do neutralności klimatycznej
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 841
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 840