Reklama

Jackowski po szczycie UE: Nie sądzę, by to wpłynęło na kształt rządu

- Zapadły mi słowa znanego lewicowego publicysty, który powiedział, iż ciekawym jest, że z jednej strony Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie mówi o suwerenności, obronie godności, tożsamości, podmiotowości polskiej, a z drugiej przyczynia się poprzez Traktat Lizboński oraz przyjęcie rozwiązań, które są związane z budżetem, do federalizacji Unii Europejskiej - powiedział Jan Maria Jackowski, senator PiS, komentując czwartkowe porozumienie ws. budżetu UE.

Aktualizacja: 11.12.2020 16:47 Publikacja: 11.12.2020 16:37

Jackowski po szczycie UE: Nie sądzę, by to wpłynęło na kształt rządu

Foto: Fotorzepa/ Jakub Czermiński

qm

Solidarna Polska wzywała premiera do zawetowania budżetu i funduszu odbudowy, jeżeli nie dojdzie do zmian w rozporządzeniu wiążącym wypłatę środków unijnych z kryterium praworządności.

Beata Kempa, europosłanka PiS, napisała w piątek, po ogłoszeniu porozumienia ws. budżetu, że „właśnie uroczyście oddaliśmy suwerenność pod rządy obcych państw - z uśmiechem, oprawą PR-ową i ku radości tych, którzy nigdy Polski nie mieli w sercu”.

Michał Woś, wiceprezes Solidarnej Polski, stwierdził natomiast w Radiu Plus, że „oczywistym i otwartym” jest postawienie przed zarządem pytania o pozostanie w koalicji rządzącej. - Będziemy rozważali za i przeciw tego scenariusza. Między innymi o tym zarząd będzie dyskutował (…) Są różne racje, za i przeciw. Część osób mówi żeby wyjść z rządu, że w takim rządzie pytanie czy chcemy być. Niektórzy stawiają pytanie co jest alternatywą, a alternatywą są rządy lewicy i liberałów - powiedział wiceminister.

Zdaniem Jana Marii Jackowskiego, senatora PiS, rezultaty szczytu UE w Brukseli „przynajmniej na razie” nie wpłyną na kształt rządu. - Przed referendum akcesyjnym jedna trzecia zwolenników i sympatyków PiS była przeciwko wejściu Polski do Unii, zatem prezes Jarosław Kaczyński dał sygnał do tego, że w ramach obozu Zjednoczonej Prawicy nie będzie dogmatu jednomyślności w tej kwestii, tylko pluralizm - tłumaczył w Radiu Maryja.

- Myślę, że każdy pozostanie przy swoim zdaniu. Będziemy mówili w kategoriach pluralizmu wewnętrznego w ramach obozu Zjednoczonej Prawicy, ponieważ na pewno będzie grupa sympatyków, zwolenników, działaczy, która dość sceptycznie patrzy na to, co osiągnięto w Brukseli od strony ochrony naszej suwerenności. Nie kwestionuje się środków, które w oczywisty sposób są bardzo znaczące i bardzo Polsce potrzebne - powiedział senator.

Reklama
Reklama

Komentując same ustalenia ze szczytu, Jackowski ocenił, że „całą sprawę poznamy po owocach i to jest najlepsze kryterium”. - Zapadły mi słowa znanego lewicowego publicysty, który powiedział, iż ciekawym jest, że z jednej strony Prawo i Sprawiedliwość oficjalnie mówi o suwerenności, obronie godności, tożsamości, podmiotowości polskiej, a z drugiej przyczynia się poprzez Traktat lizboński oraz przyjęcie rozwiązań, które są związane z budżetem, do federalizacji Unii Europejskiej. Zgodnie z perspektywą budżetową i funduszem odbudowy, Unia Europejska będzie mogła zaciągać zobowiązania finansowe i nakładać podatki - mówił.

- Unia patrzy w perspektywie długofalowej. Praktycznie na dwa lata zostało wstrzymane wdrożenie mechanizmu praworządności, ale to nie oznacza, że został on w sposób trwały odroczony. Niewątpliwie będzie elementem mającym na celu dyscyplinowanie tych krajów, które jakaś grupa w ramach Unii Europejskiej uzna za takie, które należy ukarać - powiedział Jan Maria Jackowski.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1388
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1387
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1386
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1385
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1384
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama