Reklama

Albo reformy, albo rozpad

Za obecne kłopoty Ukrainy nie można winić tylko Zachodu. Gdybyśmy sami zrobili więcej, gdybyśmy zaczęli terapię szokową, można by mieć pretensję, że Bruksela nie otworzyła przed nami perspektywy członkostwa. Ale to my musimy najpierw odrobić pracę domową – mówi Jędrzejowi Bieleckiemu były minister gospodarki w rządzie Arsenija Jaceniuka, Pawło Szeremeta.

Aktualizacja: 14.04.2016 01:03 Publikacja: 13.04.2016 18:38

Albo reformy, albo rozpad

Foto: KSE/Wikimedia Commons

Rz: W sierpniu 2014 r., jako pierwszy członek rządu Arsenija Jaceniuka, zrezygnował pan ze stanowiska ministra gospodarki. Już wtedy przewidywał pan, że w tak smutnych okolicznościach skończy się misja premiera wyłonionego po rewolucji na Majdanie?

Rzeczywiście, ostrzegałem już wtedy Jaceniuka, że tak się to skończy, bo działa zbyt opieszale. I zamiast forsować – blokuje kluczowe reformy strukturalne, jak ograniczenie liczby agencji kontrolujących życie gospodarcze, deregulacja zasad prowadzenia biznesu, walka z korupcją.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1302
Świat
Beniamin Netanjahu przygotowuje Izrael do roli Sparty
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1301
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1300
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1299
Reklama
Reklama