Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 191

O najnowszych wydarzeniach w Ukrainie będziemy informować od rana.

Wasilij Nebenzia poprosił Antonio Guterresa, aby „jeszcze raz przypomniał władzom Stanów Zjednoczonych, że muszą niezwłocznie wydać wymagane wizy wszystkim rosyjskim delegatom i osobom towarzyszącym, w tym rosyjskim dziennikarzom”.

Rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer powiedział, że rosyjski gigant gazowy Gazprom odciął dostawy energii do Europy Zachodniej pod „fałszywymi pretekstami”. Według Mamera decyzja ta jest „dowodem na cynizm Rosji, która woli wypalać gaz zamiast honorować kontrakty”.

"Użycie gazu jako broni nie zmieni determinacji UE. Przyspieszymy naszą drogę do niezależności energetycznej. Naszym obowiązkiem jest ochrona naszych obywateli i wspieranie wolności Ukrainy" - napisał w mediach społecznościowych przewodniczący Rady Europejskiej.

Pójście na wojnę w imię Boga jest bluźnierstwem - powiedział abp Marx.

- Fizyczna integralność obiektu została naruszona nie raz, ale kilka, kilka razy. TO jest nie do przyjęcia - powiedział Rafael Grossi dziennikarzom w Wiedniu.

Wielokrotnie ostrzegaliśmy Stany Zjednoczone przed konsekwencjami, które mogą wyniknąć, jeśli będą nadal zalewać Ukrainę bronią - powiedział Siergiej Riabkow, wiceszef rosyjskiego MSZ.

Od początku wojny Stany Zjednoczone dostarczyły Ukrainie około 13 miliardów dolarów pomocy wojskowej. USA przekazały także 7 miliardów dolarów dotacji na bezpośrednie wsparcie budżetowe oraz ponad 1,5 miliarda dolarów pomocy humanitarnej dla Ukrainy i ukraińskich uchodźców.

Rząd zatwierdził listę zawierającą 99 osób i 178 osób prawnych z Rosji i Białorusi.

Wstrzymanie dostaw ma trwać do chwili usunięcia awarii.

Ukraińskie wojsko twierdzi, że zniszczyło przeprawę promową, z której rosyjskie siły korzystały przez rzekę Dniepr na południu kraju.

Jednostki pocisków rakietowych i artylerii „wyprowadziły skuteczne uderzenia na przeprawę promową w pobliżu wsi Lwów (rejon berysławski) oraz na dwóch obszarach, gdzie skoncentrowały się siły wroga” – poinformowało Dowództwo Operacyjne Południa. Kolejny rosyjski skład amunicji został zniszczony w Berysławiu w obwodzie chersońskim, na tym samym terenie został zestrzelony rosyjski samolot bojowy Su-25.

Do walk zostałyby włączone jednostki strzegące obiektów w Rosji oraz garnizony z zagranicznych baz wojskowych.

Szwedzki producent sprzętu elektrycznego Electrolux sprzedał swoją działalność w Rosji kierownictwu rosyjskiego oddziału. Opuszczenie rynku rosyjskiego będzie kosztować firmę 3,3 mln dol.

Ukraińscy prokuratorzy ustalili tożsamość jednego z rosyjskich żołnierzy, którzy w jednym z zakładów produkcyjnych w Buczy zastrzelili bezbronnych cywilów.

Kobieta ze wschodniej Ukrainy została zatrzymana pod zarzutem  przekazania rosyjskiemu wywiadowi lokalizacji oddziału, w którym walczy jej mąż - donosi Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU)

Kobieta przekazała także informacje o lokalizacji budynków wojskowych i sprzętu na pozycjach frontowych w obwodzie donieckim i zaporoskim.

Według SBU, informacje przekazane przez kobietę posłużyły Rosjanom do nalotów i ostrzału artyleryjskiego.

Jak na razie nie ujawniono jaki będzie obowiązywał limit cenowy na rosyjską ropę.

Według wyników sondażu największe poparcie dla działań armii rosyjskiej na Ukrainie obserwuje się wśród osób starszych – 85 proc.

1 września podczas „lekcji patriotyzmu” w symferopolskich szkołach tzw. „bohaterowie” tzw. „operacji specjalnej” opowiadali o perspektywach służby zawodowej w szeregach rosyjskich wojska. W ten sposób uczniowie szkół średnich są rekrutowani do armii rosyjskiej po ukończeniu edukacji.

Z komunikatu SBU wynika, że mężczyzna i kobieta współpracowali z Rosjanami "z przyczyn ideologicznych". Rosjanom przekazywali informacje o pozycjach ukraińskich wojsk oraz aktualne hasła potrzebne do pokonywania punktów kontrolnych na terenie obwodu charkowskiego.

Denys Szmyhal w rozmowie z DPA podkreślił, że potrzebna jest zmiana filozofii jeśli chodzi o dostawy broni, w szczególności, jeśli chodzi o dostawy nowoczesnych czołgów.

"W ramach prac Sztabu Koordynacyjnego ds. Traktowania Jeńców Wojennych w Donbasie, czternastu ukraińskich żołnierzy zostało uwolnionych w ramach wymiany jeńców z Rosją" - głosi komunikat Sztabu na jego kanale w serwisie Telegram. Wśród uwolnionych jest dziesięciu żołnierzy 58. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej i czterech z 30. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej. Do niewoli dostali się wiosną. Wśród uwolnionych jest oficer i ratownik medyczny.

Jewhen Balicki, stojący na czele kolaboracyjnych władz okupowanej przez Rosjan części obwodu zaporoskiego oświadczył, że podpisał dekret przyznający milion rubli rekompensaty rodzinie osoby, która zginęła w wyniku działań ukraińskiej armii. Osoby, które doznały trwałego uszczerbku na zdrowiu otrzymają 750 tys. rubli, a lżej ranni - 500 lub 100 tysięcy rubli. Prawo do rekompensaty mają obywatele Ukrainy, a także obywatele innych państw i bezpaństwowcy.

Firma ogłosiła, że opuszcza rosyjski rynek w maju. Teraz, jak informuje, nie ma już żadnych aktywów ani projektów realizowanych w Rosji (wcześniej współpracowała m.in. z Rosnieftem).

Były prezydent Rosji odniósł się do słów szefowej KE, Ursuli von der Leyen, która powiedziała, że "nadszedł czas, by wprowadzić maksymalny pułap ceny na gaz płynący rosyjskimi gazociągami do Europy, aby przeciwdziałać próbom manipulowania europejskim rynkiem energetycznym przez Władimira Putina".

Ok. 7:30 rano, przez centrum Mariupola (obwód doniecki), okupowanego przez Rosjan, przejechało 10 czołgów zmierzających w stronę Berdiańska (obwód zaporoski) - napisał na swoim kanale w serwisie Telegram doradca mera Mariupola, Petro Andriuszczenko. "Ruch sprzętu wojskowego z Doniecka, przez Mariupol i rejon mariupolski do Berdiańska jest intensywniejszy w ostatnich dniach" - napisał Andriuszczenko. 

Stojący na czele kolaboracyjnych władz obwodu zaporoskiego, Jewhen Balicki oświadczył, że od czwartku Ukraińcy nie ostrzeliwali Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. - Elektrownia nie jest już ostrzeliwana. Dzięki Bogu, żadne nowe pociski nie spadły w tym czasie - mówił Balicki na antenie telewizji Rossija-24. Według Balickiego Ukraińcy wstrzymali ostrzał w związku z inspekcją delegacji MAEA, która przebywa w rejonie elektrowni. Strona ukraińska nie przyznawała się do ostrzału elektrowni. Ukraińcy przekonywali, że rejon elektrowni jest ostrzeliwany przez Rosjan.

AmRest powiększa dziś tegoroczną stratę do blisko 30 proc. Jak podano w raporcie, przychody grupy wyniosły w II kwartale 2022 r. 605,7 mln euro i były zgodne z opublikowanymi wcześniej szacunkami. Wynik netto jest jednak poniżej oczekiwań.

Ministerstwo Obrony Federacji Rosyjskiej zdecydowało, że Międzynarodowy Kongres Antyfaszystowski, który odbył się w tym roku 20 sierpnia, będzie cykliczną imprezą. - Biorąc pod uwagę znaczenie kwestii poruszonych na kongresie, a także duże zainteresowanie opinii publicznej, postanowiliśmy organizować takie spotkania co roku - podkreślił Siergiej Szojgu, cytowany przez agencję Interfax.

Belstat nie podaje też informacji o wykonaniu budżetu Białorusi. Urząd statystyczny poinformował, że Ministerstwo Finansów Białorusi przestało przekazywać mu dane w tych kwestiach.

Putinowska wojna kosztowała rosyjski sektor bankowy stratę 1,5 bln rubli za pierwsze półrocze. Bank Rosji bagatelizuje sytuację.

- Mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, ze nie mamy ciężkiej broni na terenie elektrowni jądrowej i w jej pobliżu. Mam nadzieję, że inspekcja MAEA przekona się o tym osobiście - oświadczył minister obrony Rosji, Siergiej Szojgu.

4 września Władimir Putin przyjedzie na Kamczatkę, a 6 września będzie obserwował aktywną fazę ćwiczeń wojskowych Wostok-2022 we Władywostoku - poinformował rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow.

Ruch "Żółtej Wstążki" informuje na swoim kanale w serwisie Telegram, że w mieście rozrzucane są ulotki z hasłami "Czas oporu", "Czas do domu", "Krym jest od zawsze ukraiński, nie tylko od 1954 r.". "Symferopolu, czas wracać do domu! To idea, którą nasi aktywiści szerzą w mieście" - czytamy na kanale ruchu w serwisie Telegram.

- W związku z dużymi stratami ponoszonymi przez Siły Zbrojne Ukrainy, następuje spadek napływu zagranicznych najemników. Od początku specjalnej operacji (tak Rosja określa wojnę na Ukrainie - red.) ich liczba zmniejszyła się ponad 3,5 raza, niemal trzy tysiące, 2 831 bojowników, zostało wyeliminowanych - mówił minister obrony Rosji.

Radio Wolna Europa/Radio Wolność podaje, że ma informacje z Krymu o kolumnie rosyjskiego sprzętu wojskowego, która porusza się po autostradzie Tavrida na Krymie i zmierza w kierunku Ukrainy. Kolumna ma jechać od strony mostu Krymskiego. Kolumna ma składać się głównie z ciężarówek wojskowych.

Rzeczniczka południowego zgrupowania ukraińskiej armii, Natalia Humeniuk, wypowiadając się w piątek stwierdziła, że sukcesy ukraińskiej armii na południu są "dość przekonujące" i wkrótce powinniśmy usłyszeć "więcej dobrych wiadomości".

- Zrobiliśmy wszystko, by misja Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej miała dostęp do Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej i, uważam, że ma ona wciąż rolę do odegrania - mówił ukraiński prezydent w przesłaniu wyemitowanym w czasie spotkania Ambrosetti Forum w północnych Włoszech. - Niestety nie słyszeliśmy od MAEA najważniejszej rzeczy, jaką jest wezwanie Rosji do demilitaryzacji elektrowni - dodał ukraiński prezydent. 

Z danych, przekazywanych przez ukraińską prokuraturę generalną wynika, że 7 297 ukraińskich dzieci deportowano, 5 247 odnaleziono, a 53 powróciło na Ukrainę. Jednocześnie - jak podaje ukraińska prokuratura - 380 ukraińskich dzieci zginęło w wyniku działań wojennych, a 737 zostało rannych. W wyniku rosyjskiego ostrzału uszkodzonych zostało 2 328 placówek edukacyjnych, a 289 zostało całkowicie zniszczonych.

Limit cenowy na rosyjską ropę może być dzisiaj uchwalony przez kraje grupy G7. Ma to zmniejszyć dochody rosyjskiego reżimu, z których finansuje agresję na Ukrainę.

Międzynarodowemu zespołowi ekspertów z Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej, którzy wizytują Zaporoską Elektrownię Jądrową, w czasie wizyty w elektrowni cały czas towarzyszyli rosyjscy żołnierze i urzędnicy. Inspektorzy nie mieli szansy porozmawiać z ukraińskimi pracownikami na osobności - podaje ukraiński nadawca publiczny, Suspilne.

W wyniku rosyjskiego ostrzału w ciągu ostatniej doby, w obwodzie donieckim, zginęły cztery osoby, a dziesięć zostało rannych - podaje gubernator obwodu, Pawło Kyryłenko, na swoim kanale w serwisie Telegram. 

Ołeh Synehubow, gubernator obwodu charkowskiego, pisze na swoim kanale w serwisie Telegram,  że w ciągu ostatniej doby Rosjanie prowadzili ostrzał artyleryjski kilku rejonów w obwodzie charkowskim, w wyniku czego jedna osoba (63-letni mężczyzna) zginęła, a trzy kobiety (39-, 47- i 66-letnia) zostały ranne. W wyniku rosyjskiego ostrzału uszkodzone zostały budynki mieszkalne.

Z danych Straży Granicznej wynika, że w ciągu doby na Ukrainę z Polski wjechało 24,3 tys. osób. W tym samym czasie z Polski na Ukrainę wyjechało 25,8 tys. osób, a od 24 lutego - 4,183 mln osób.

Informację na ten temat przekazuje administracja wojskowa obwodu zaporoskiego. Jednocześnie administracja wojskowa obwodu informuje, że w ciągu doby z tymczasowo okupowanej przez Rosjan części obwodu zaporoskiego ewakuowano 1 027 osób, w tym 271 dzieci.

O ostrzale poinformował na swoim kanale w serwisie Telegram Iwan Fedorow, mer Melitopola, okupowanego przez Rosjan miasta w obwodzie zaporoskim.

Rosyjska Federalna Agencja Transportu Lotniczego poinformowała, że przedłuża do 10 września zakaz lotów cywilnych na 11 lotnisk w środkowej i południowej części kraju. Lotniska m.in. w Biełgorodzie, Briańsku, Woroneżu, Krasnodarze, Kursku, Rostowie nad Donem i Symferopolu są zamknięte od 24 lutego.

Od 24 lutego Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 48,7 tys. żołnierzy, 2 009 czołgów, 4 366 pojazdów opancerzonych, 1 126 zestawów artyleryjskich, 289 wyrzutni rakiet, 153 zestawy przeciwlotnicze, 234 samoloty, 205 śmigłowców, 853 bezzałogowe statki powietrzne, 198 pocisków manewrujących, 15 jednostek nawodnych, 3 247 pojazdów (w tym cystern), 105 jednostek sprzętu specjalnego.

Ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii w najnowszym raporcie na temat sytuacji na ukraińskich frontach zwraca uwagę, że 1 września w Rosji rozpoczęły się ćwiczenia wojskowe Wostok-2022 w których, według strony rosyjskiej, bierze udział 50 tys. żołnierzy. Jednak - według brytyjskiego resortu obrony - w rzeczywistości najprawdopodobniej w ćwiczeniach aktywnie bierze udział nie więcej niż 15 tysięcy żołnierzy. "To ok. 20 proc. sił uczestniczących w ćwiczeniach Wostok w 2018 r." - zauważa Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii. Resort odnotowuje też, że wojna Rosji z Ukrainą pokazała, iż takie ćwiczenia jak Wostok nie pozwoliły na podtrzymanie zdolności rosyjskiej armii do prowadzenia złożonych, prowadzonych na dużą skalę operacji wojskowych.

Informacje takie przekazał zastępca prezesa rosyjskiego banku centralnego, Dmitrij Tulin. Tulin przypomniał, że w 2021 roku rosyjskie banki przyniosły zysk netto w wysokości 2,4 bln rubli.

Wcześniej pojawiły się doniesienia, że ministrowie finansów państw G7 rozmawiają o możliwości wprowadzenia ceny maksymalnej na ropę z Rosji.

W najnowszym raporcie na temat sytuacji na ukraińskich frontach, Sztab Generalny armii Ukrainy podaje, że w nocy z 31 sierpnia na 1 września ukraińska armia zniszczyła wrogi skład paliw i smarów w obwodzie charkowskim, w miejscowości Nowoosiniwka. "Liczba zniszczonych sztuk sprzętu i ofiar wśród personelu jest ustalana" - czytamy w raporcie.

Wśród nich największy odsetek stanowią dzieci w wieku przedszkolnym oraz właściwym dla szkoły podstawowej. To aż 41 proc. wśród tej grupy wiekowej imigrantów.

Mer Charkowa, Ihor Terechow, napisał na swoim kanale w serwisie Telegram, że ok. 6 rano Rosjanie ostrzelali jedną z dzielnic Charkowa. Ze wstępnych ustaleń wynika, że w wyniku ostrzału uszkodzone zostały cztery samochody.

Ukraińskie Dowództwo Operacyjne "Południe" podało, że w ciągu doby Rosjanie stracili na południu Ukrainy 102 żołnierzy, haubicę Msta-B, wyrzutnię rakiet Grady, mobilny moździerz i osiem pojazdów opancerzonych. Ukraińcy zniszczyli też pięć składów amunicji Rosjan w rejonach basztańskim, berysławskim i chersońskim.

Kijów zaapelował do władz Turcji, aby podjęły działania wobec co najmniej czterech statków transportowych, które przewożą sprzęt wojskowy z rosyjskiej bazy w Syrii, przez cieśniny kontrolowane przez Turcję, do portów nad Morzem Czarnym - pisze "Wall Street Journal".

- Wczoraj, nasza obrona przeciwlotnicza w obwodzie donieckim świetnie się spisała - zestrzeliła kolejny śmigłowiec okupantów, 205 w czasie pełnowymiarowej wojny i dwa bezzałogowe statki powietrzne. Łącznie ponad 800 rosyjskich dronów zostało zniszczonych. Dziś, nasze Siły Powietrzne wykonały świetną robotę zwalczając wrogie pociski - dziękuję wam - mówił prezydent Ukrainy w swoim wieczornym wystąpieniu.

Marta Kostiuk, ukraińska tenisistka, nie uścisnęła po meczu US Open dłoni swojej rywalce, Białorusince Wiktorii Azarence. Azarenka wygrała z Kostiuk w dwóch setach. Kostiuk mówiła po meczu, że ostrzegła Azarenkę przed spotkaniem, że nie uściśnie jej dłoni. - Uważam, że zachowałam się tak jak powinnam w tych okolicznościach - stwierdziła Ukrainka. Białoruś jest sojusznikiem Rosji i udostępnia jej swoje terytorium, z którego Rosja ostrzeliwuje Ukrainę.

Prezydent Wołodymyr Zełenski spotkał się w Kijowie z szefem MSZ Danii, Jeppem Kofodem. Na spotkaniu Kofod zadeklarował, że jego kraj dostarczy ukraińskim siłom zbrojnym zimowe mundury.

- Kluczową rzeczą, jaka powinna się zdarzyć, jest demilitaryzacja terytorium elektrowni (Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej - red.) - mówił w wieczornym wystąpieniu prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski. - To jest właśnie cel ukraińskich i międzynarodowych wysiłków. I jest źle, że nie słyszeliśmy jeszcze właściwego apelu od Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej. Chociaż rozmawialiśmy o tym z panem (Rafaelo) Grossim (dyrektor MAEA - red.) w czasie naszego spotkania w Kijowie - mówił prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w swoim wieczornym wystąpieniu.

Resort obrony Rosji informuje, że okręty wojenne rosyjskiej i chińskiej marynarki wojennej, biorące udział w ćwiczeniach Wostok-2022, spotkały się na Morzu Japońskim, gdzie rozpoczęły ćwiczenia. "Do spotkania doszło w północnej części Morza Japońskiego (...)" - czytamy w komunikacie, w którym resort obrony Rosji pisze też, że "załogi okrętów wymieniły pozdrowienia zgodnie z morskim ceremoniałem". W trwających od 1 do 7 września ćwiczeniach biorą udział rosyjskie okręty Floty Pacyfiku.