Święto w cieniu kryzysu

Dzień Zwycięstwa jest coraz skromniej obchodzony.

Publikacja: 09.05.2016 18:47

Władimir Putin w otoczeniu młodzieżowych aktywistów z ruchu „Nasi” w czasie marszu „Nieśmiertelny pu

Władimir Putin w otoczeniu młodzieżowych aktywistów z ruchu „Nasi” w czasie marszu „Nieśmiertelny pułk”

Foto: AFP

Drugi rok z rzędu Kreml ogranicza wydatki na doroczną paradę na placu Czerwonym. Jednocześnie rozpoczyna ograniczanie ogromnego programu przezbrojenia armii zapoczątkowanego w 2012 roku wraz z powrotem Władimira Putina na Kreml. W zamian mobilizuje Rosjan do marszów pod nazwą „Nieśmiertelny pułk".

W tegorocznym przemarszu wzięło udział o 1/3 żołnierzy mniej niż w 2015 roku. – Parady z udziałem sprzętu wojskowego to są bardzo poważne wydatki. W 2015 roku (na 70-lecie zakończenia wojny) takie wydatki były usprawiedliwione – uważa ekspert Michaił Chodarienok.

Ale rosyjską armię dopadł również kryzys, w którym pogrąża się powoli cały kraj. W 2016 roku po raz pierwszy od ośmiu lat wydatki na zbrojenia w rosyjskim budżecie zostaną zmniejszone. Jeszcze w lutym 2014 roku, tuż przed agresją na Krym, rosyjski wiceminister obrony Jurij Borisow zapowiadał, że nie będzie cięć w wydatkach wojskowych. Pół roku po aneksji półwyspu nadal miały rosnąć: w 2016 o 7,8 proc., a 2017 – o 4 proc.

Jednak z powodu spadku cen ropy i zachodnich sankcji nawet rosyjska armia zaczęła oszczędzać. – Rosyjski przemysł zbrojeniowy jednak nie ucierpiał, ponieważ wiele programów zostało zrealizowanych wcześniej – zapewnia „Rz" prof. Andriej Suzdalcew, ekonomista. – Przeżywamy obecnie zmiany strukturalne, stawiamy na eksport własnych towarów, którymi powoli zastępujemy przychody od sprzedaży surowców. Sankcje zmobilizowały Rosję do działania.

Ale w przeciwieństwie do ubiegłorocznej parady w tym roku nie pokazano już żadnych nowych rodzajów techniki wojskowej i uzbrojenia. Rok temu furorę zrobił m.in. nowiutki czołg T-14. Niezależnie od nowatorskich rozwiązań skupił na sobie uwagę wszystkich, bo zepsuł się na placu. Podczas obecnej zaprezentowano jedynie modyfikację starego samolotu transportowego Ił-76, skonstruowanego jeszcze w ZSRR.

Nowymi na placu Czerwonym w tym roku były natomiast świeżo sformowane oddziały Gwardii Narodowej, które mają służyć m.in. do tłumienia zbrojnych rozruchów na terenie samej Rosji. Po raz pierwszy w historii placu przemaszerowały po nim oddziały kobiece – kadetek ze szkół wojskowych.

Nie wiadomo jeszcze, jakie konkretnie programy zbrojeniowe z gigantycznego planu przezbrojenia armii zostaną zlikwidowane pod presją kryzysu. Wydatki zbrojeniowe są w Rosji tajne. W dodatku część z nich przeniesiono z budżetu Ministerstwa Obrony i ukryto wśród wydatków innych resortów, na przykład Ministerstwa Przemysłu czy Finansów. Według obliczeń moskiewskiego Instytutu Gajdara w szczytowym roku 2015 zbrojenia pochłaniały 1/5 całego budżetu rosyjskiego.

Zamiast pokazu militarnej siły Kreml zaczął stawiać na mobilizację społeczeństwa poprzez ogromną akcję propagandową. Po zakończeniu moskiewskiej parady w wielu miastach Rosji przeszły pochody pod nazwą „Nieśmiertelny pułk". Wzięło w nich udział ponad 20 mln osób.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1017