Do zamachu na restaurację doszło 1 lipca w stolicy Bangladeszu Dhace. W ataku zginęło ponad 20 osób. Odpowiedzialność za zamach wzięło na siebie Daesh. 

Jak się okazało jedna z ofiar, którą początkowo wzięto za terrorystę, w rzeczywistości była zakładnikiem - mężczyznę zidentyfikowano obecnie jako Saifula Islama Chowkidara, jednego z kucharzy pracujących w restauracji.

Policja z Bangladeszu zapewnia, że Chowkidar nie brał udziału w ataku, mimo że jego zdjęcie pokazano wśród fotografii zamachowców. Jednocześnie policjanci nie potwierdzili, jakoby kucharz został przypadkowo zabity przez antyterrorystów szturmujących budynek restauracji.

- To nie był terrorysta. Był ciężko pracującym człowiekiem, był jednym z najlepszych kucharzy robiących pizzę w Bangladeszu - podkreślają członkowie rodziny mężczyzny, który osierocił dwoje córek. Jego żona spodziewa się trzeciego dziecka.