- Oczywiście działamy w pełnym rygorze sanitarnym. Grupa wchodząca nie może się spotkać z osobami wychodzącymi – informują właściciele lodowiska w mediach społecznościowych.
Prosi by uczestnicy słuchali osób z obsługi. „Kursy" obywają się w określonych godzinach, a przed wejściem na obiekt każda osoba jest zobowiązana do podpisania oświadczenia.
- Prosimy o odpowiednie wcześniejsze przybycie. Osoba niepełnoletnia nie może wejść sama na obiekt. Musi być z nią opiekun pełnoletni – dodano we wpisie.
Tomasz Fornalski, współwłaściciel lodowiska w rozmowie z TVN24 mówił, że w całej Polsce odbywają się kursy tenisowe, pływackie, więc będą też łyżwiarskie. – W ten sposób walczymy o przetrwanie - tłumaczył.
Już pierwszego dnia kursu w piątek lodowisko odwiedził Sanepid. Współwłaściciel firmy przekonywał, że są na przygotowani na to formalnie i prawnie.