Reklama

Szarpanina z policją przed klubem w Rybniku

W nocy z soboty na niedzielę przed jednym z otwartych klubów w Rybniku doszło do zamieszek. Klienci otwartego mimo zakazu lokalu starli się z policjantami.

Publikacja: 31.01.2021 13:46

Szarpanina z policją przed klubem w Rybniku

Foto: Fotorzepa, Jakub Czermiński

amk

W sobotę wieczorem o godzinie 21 wbrew zakazowi spowodowanemu epidemią otwarty został jeden z klubów w Rybniku - drugi weekend z rzędu.

Około 22.30 do lokalu wtargnęli policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Katowicach oraz z  Rybnika, wszyscy w pełnym rynsztunku. Poinformowali przebywających w klubie klientów, że impreza jest nielegalna, przedstawili decyzję  Państwowego Inspektora Sanitarnego dotyczące zamknięcia lokalu i zażądali opuszczenia go.

Z komunikatu policji wynika, że część klientów opuściła lokal, część nie zastosowała się do poleceń, wyprowadzono ich więc siła.

Doszło do przepychanek z policją, która użyła gazu pieprzowego i broni hukowej. W stronę funkcjonariuszy poleciały natomiast wyzwiska, kamienie i śnieżki. Policjanci użzyli wówczas broni gładkolufowej.

Świadkowie natomiast twierdzą, że interwencja policji była brutalna.

Reklama
Reklama

Rzeczniczka KWP w Katowicach, podinspektor Aleksandra Nowara, zapewniła w rozmowie z portalem Rybnik.com.pl, że użycie siły było uzasadnione, a policja nie użyła gazu w pomieszczeniach klubu, a jej interwencja miała na celu "przywrócenie ładu i porządku".

Zapowiedziała, że analizowane będą nagrania z interwencji, zarówno wykonane przez policję, jak i te z kamer klubu.

Zatrzymano trzech mężczyzn w wieku 30, 44 i 48 lat, którzy podczas interwencji naruszyli nietykalną cielesność policjantów, wylegitymowano 213 uczestników zdarzenia.

"Część z nich nie przestrzegała obowiązku zakrywania twarzy, spożywała alkohol w miejscu objętym zakazem oraz próbowała wprowadzić interweniujących policjantów w błąd, podając fałszywe dane osobowe" - czytamy w komunikacie policji.

Rzeczniczka KWP zaprzeczyła krążącym doniesieniom o obrażeniach jednego z klientów klubu. Przyznała, że wezwano pogotowie, ale do wymagającej pomocy medycznej młodej kobiety, która, jak mówiła Nowara, była w stanie wskazującym na nadużycie alkoholu.

Ranni za to zostali dwaj policjanci, dwa radiowozy zostały uszkodzone.

Reklama
Reklama

Dziś przed komendą policji w Rybniku przedsiębiorcy, w tym właściciele lokalu, w którym doszło do starć z policją, organizują konferencję prasową.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1406
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1405
Świat
Świat w cieniu Trumpa. „Spełnienie wieloletniego marzenia Kremla”
Świat
Zmarła Brigitte Bardot
Materiał Promocyjny
Polska jest dla nas strategicznym rynkiem
Świat
Rosja gra na rozpad Ukrainy. Ten scenariusz jest realny
Materiał Promocyjny
Podpis elektroniczny w aplikacji mObywatel – cyfrowe narzędzie, które ułatwia życie
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama