Na filmie można zobaczyć, jak jeden z nich oddaje mocz do zupy w toalecie akademika. Potem zmusza czarny personel uniwersytetu – kobietę i czterech mężczyzn – do tego, by ją zjedli. Murzyni wymiotują. Później studenci prowadzą ich na boisko uczelni, gdzie każą im jeść zepsute mięso, a następnie zmuszają do wykonywania bezsensownych ćwiczeń.
Studenci nie starają się ukryć swojej tożsamości i prosto do kamery mówią, że film został nakręcony w proteście przeciwko rasowej integracji na uniwersytetach w RPA.
Ujawnienie filmu, który został nakręcony rok temu, wywołało oburzenie i gwałtowne protesty w całym kraju. Setki pracowników i studentów Uniwersytetu Free State wyszło na ulice miasta. Policja musiała użyć granatów gazowych, by rozpędzić tłum rozwścieczonych demonstrantów.Autorzy filmu zostali już zidentyfikowani. Władze uniwersytetu rozważają wyrzucenie ich z uczelni. Prawdopodobnie staną także przed sądem. Południowoafrykańskie gazety opublikowały ich twarze na pierwszych stronach, nazywając ich m.in. „odrażającymi świniami” i ostrzegając przed „narastającym rasizmem”.
Jednocześnie biali Afrykanerzy oskarżają władze o propagowanie „odwróconego rasizmu”. Twierdzą, że to oni coraz częściej padają ofiarą dyskryminacji.