Jeśli sąd uzna ich winę, mogą trafić do więzienia nawet na 20 lat. Przeciw zarzutom wobec swoich obywateli zaprotestowała Hiszpania. Francja liczy zaś na to, że na podstawie umowy o współpracy prawnej Czad wyda zatrzymanych, by stanęli przed sądem w swoim kraju. Według władz w Czadzie pracownicy organizacji „Arche de Zoe” chcieli wywieźć z kraju 103 dzieci w wieku od roku do 10 lat. Twierdzili, że są to sieroty z sudańskiego Darfuru. Jednak większość prawdopodobnie pochodziz Czadu i wcale nie jest sierotami. Prezydent Czadu Idriss Deby twierdził nawet, że Francuzi chcieli sprzedać dzieci lub ich organy.