Kiedy pojawią się u nas żołnierze USA

Rząd zwleka z ratyfikacją umowy, ale liczy, że wojska USA znajdą się w Polsce już na początku 2009 r.

Aktualizacja: 08.10.2008 08:42 Publikacja: 08.10.2008 03:29

Amerykański ambasador w Polsce Victor Ashe odwiedzi dziś Redzikowo koło Słupska, gdzie ma powstać amerykańska baza z wyrzutniami antyrakietowymi. Dyplomata chce poznać obawy lokalnych władz związane z obecnością bazy.

Zgodnie z umową, zawartą w połowie sierpnia z Amerykanami, budowa obiektu miałaby ruszyć w przyszłym roku. Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie rozpoczną się prace. Polski rząd czeka bowiem z ratyfikacją umowy na wynik amerykańskich wyborów prezydenckich.

Zdaniem byłego negocjatora Witolda Waszczykowskiego opóźnianie ratyfikacji zmniejsza polskie bezpieczeństwo, bo wraz z umową w życie mają wejść dodatkowe gwarancje dla naszego kraju.

– Jednym z wynegocjowanych porozumień jest powołanie grupy konsultacyjnej ds. współpracy strategicznej, która umożliwia szybkie reagowanie na zagrożenia. Ale skoro umowa nie jest ratyfikowana, to i w tej sprawie nic się nie dzieje – mówi Waszczykowski.

Według niego są niewielkie szanse na to, by – zgodnie z zapowiedziami – w pierwszym kwartale przyszłego roku w Polsce pojawiła się amerykańska bateria wyrzutni rakiet Patriot. – Rozmowy o statusie amerykańskich wojsk w Polsce (SOFA – red.) dopiero się zaczęły. Czechom wynegocjowanie tej umowy zajęło aż półtora roku – tłumaczy Waszczykowski, który został odwołany, kiedy oskarżył rząd o próbę zbicia kapitału politycznego na przeciąganiu negocjacji.

Prowadzący negocjacje z Amerykanami wiceminister obrony narodowej Stanisław Komorowski odpiera zarzuty. – Właśnie mam krótką przerwę w niezwykle intensywnych rozmowach dotyczących statusu wojsk USA, które zaczęły się we wtorek rano i potrwają trzy pełne dni. Trudno powiedzieć, kiedy negocjacje się zakończą, ale posuwamy się w możliwie najszybszym tempie – zapewnia. Jego zdaniem równie intensywne przygotowania trwają w sprawie grupy konsultacyjnej.

Zgodnie z polityczną deklaracją, która została dołączona do umowy o tarczy, Polska i Stany Zjednoczone będą wspólnie działać w obliczu militarnych i pozamilitarnych zagrożeń wywołanych przez strony trzecie. W przypadku kryzysu jedno z państw może zażądać zwołania grupy konsultacyjnej, czyli składającej się z wysokich rangą przedstawicieli resortów spraw zagranicznych i obrony, którzy podejmą decyzję, jak zareagować na zagrożenie.

W deklaracji znalazł się także zapis o umieszczeniu w Polsce jednej baterii wyrzutni rakiet Patriot, które mają być obsługiwane przez około 100 amerykańskich żołnierzy.

Do 2012 roku dla obsługujących baterię ma powstać specjalny garnizon.

Amerykański ambasador w Polsce Victor Ashe odwiedzi dziś Redzikowo koło Słupska, gdzie ma powstać amerykańska baza z wyrzutniami antyrakietowymi. Dyplomata chce poznać obawy lokalnych władz związane z obecnością bazy.

Zgodnie z umową, zawartą w połowie sierpnia z Amerykanami, budowa obiektu miałaby ruszyć w przyszłym roku. Nie wiadomo jednak, kiedy dokładnie rozpoczną się prace. Polski rząd czeka bowiem z ratyfikacją umowy na wynik amerykańskich wyborów prezydenckich.

Pozostało 81% artykułu
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021