Członkowie Polsko-Rosyjskiej Komisji ds. Trudnych, która obradowała w Moskwie, zwrócili się do rządów obu krajów o „należyte wyjaśnienie wszystkich okoliczności” zbrodni katyńskiej tak, aby mogła ona zostać „zdjęta z porządku dziennego relacji między obu krajami i społeczeństwami”.
Jak podkreślił polski współprzewodniczący grupy, były szef dyplomacji Adam Rotfeld, najważniejsze jest, aby dobrą wolę okazały rządy. – Bez politycznej decyzji postępowanie komisji w tej sprawie jest bardzo ograniczone – powiedział Rotfeld w rozmowie z PAP. Podkreślił, że przede wszystkim ujawnione powinny zostać wszelkie dokumenty dotyczące mordu na polskich oficerach.
Właśnie o tych dokumentach napisała wczoraj „Niezawisimaja Gazieta”. Według moskiewskiego dziennika Polacy i Rosjanie mogą przyjąć w sprawie Katynia „wariant pakietowy”: strona rosyjska otworzyłaby dostęp do nieujawnionej części archiwów dotyczących zbrodni pod Smoleńskiem, z kolei strona polska zagwarantowałaby, że ten temat nie będzie przy każdej okazji oficjalnie podnoszony przez Warszawę.
Podczas zakończonych wczoraj obrad komisji podjęto również decyzję o opublikowaniu wspólnie książki poświęconej trudnym problemom w historii stosunków polsko-rosyjskich w XX wieku.
[ramka]prof. Andrzej Nowak, historyk, specjalista ds. Rosji