Syria kończy z socjalizmem

W Damaszku pierwszy raz od kilkudziesięciu lat zaczęła działać giełda papierów wartościowych. O reformach i współpracy z Polską mówi w rozmowie z "Rz" wicepremier Syrii Abdullah Dardari

Aktualizacja: 18.03.2009 09:59 Publikacja: 18.03.2009 08:57

Wicepremier Syrii Abdullah Dardari z Waldemarem Pawlakiem w trakcie wizyty w Polsce

Wicepremier Syrii Abdullah Dardari z Waldemarem Pawlakiem w trakcie wizyty w Polsce

Foto: Fotorzepa, Darek Golik DG Darek Golik

Władze liczą, że dzięki giełdzie uda się sprywatyzować firmy będące spuścizną po 40 latach syryjskiego socjalizmu. Do końca roku ma być notowanych 20 spółek. – Oficjalna nazwa giełdy to Damascus Securities Exchange. Ponieważ ruszamy w czasie kryzysu finansowego na świecie, chcemy uspokoić Syryjczyków, że na giełdzie nie obraca się wyłącznie akcjami, ale i papierami, w które można bezpiecznie inwestować – mówi „Rz” wiceprezes giełdy dr Oussa. Syryjskie władze od kilku lat próbują zerwać z gospodarką socjalistyczną. Zmieniają prawo na bardziej przychylne prywatnej inicjatywie. Udział sektora prywatnego w syryjskiej gospodarce wynosi teraz około 60 proc. Damaszek ma jednak ogromne problemy z przyciągnięciem zachodnich inwestycji (niemal jedynym inwestorem jest Katar). Powodem jest negatywny wizerunek kraju, który został zaliczony przez USA do państw wspierających terroryzm. Nowa administracja USA wysyła sygnały, że zmieni politykę wobec Syrii. Umowę stowarzyszeniową z Damaszkiem jeszcze w tym roku może podpisać Unia Europejska.

[srodtytul]Jesteśmy otwarci na polskie inwestycje[/srodtytul]

[i]Rozmowa z wicepremierem Syrii Abdullahem Dardarim[/i]

[b]Czy polskie firmy mają szansę na korzystne inwestycje w Syrii?[/b]

Zależy nam na rozwijaniu z Polską współpracy w sektorze energetycznym. Mamy w nim tradycyjnie najbliższe związki, ale możemy zrobić dużo więcej. Polskie firmy sektora gazowego są bardzo silne, a my musimy rozwijać tę dziedzinę gospodarki, chodzi o wydobycie, poszukiwanie złóż, transport, eksport i dystrybucję. Rozmawiamy też z polskimi firmami o budowie fabryki nawozów sztucznych w Syrii. Świetne perspektywy współpracy są w przemyśle spożywczym.

[b]Wasze zasoby ropy naftowej stale maleją, a gazu też wystarcza tylko na pokrycie lokalnego zapotrzebowania. [/b]

To prawda, dlatego nie nastawiamy się na eksport własnych surowców. Syria to jednak bardzo ważny kraj tranzytowy, który może pomóc zapewnić bezpieczeństwo energetyczne Europie. Wystarczy popatrzeć na mapę, by zauważyć, że przez Syrię biegną najkrótsze szlaki ze złóż w Iraku czy Iranie do Europy. Przez nasze terytorium przebiega Arab Gas Pipeline, którym tłoczony jest gaz z Egiptu. Kończymy uzgodnienia ze stroną iracką i opracowywanie planów dotyczących uruchomienia rurociągu z Kirkuku. Dobrze idą też rozmowy z Iranem. Naszą sieć gazową chcemy połączyć z Turcją, a to oznacza, że w przyszłości bez problemu możemy się podłączyć do gazociągu Nabucco.

[b]Polskie firmy, które kiedyś inwestowały w Syrii, mają nie najlepsze doświadczenia: niejasne procedury, bariery administracyjne.[/b]

Większość firm polskich i zagranicznych, które mają negatywne doświadczenia, pracowała na kontraktach rządowych w czasach, gdy sektor prywatny był niewielki. Teraz stanowi on już 60 procent syryjskiego PKB. Inwestować mogą u nas firmy w stu procentach z zachodnim kapitałem, mogą być właścicielem ziemi i infrastruktury. Nie ma problemu z łączeniem zachodniego kapitału z syryjskim. Oczywiście wciąż jest też możliwe zdobywanie kontraktów państwowych i współpraca z sektorem państwowym. Aby to usprawnić, pracujemy nad ustawą dotyczącą przetargów, która będzie zgodna ze standardami Unii Europejskiej. Liczymy, że w tym roku podpiszemy umowę stowarzyszeniową z Unią, a to oznacza, że większość naszych przepisów dotyczących inwestowania już jest albo niebawem będzie zgodna z unijnymi standardami. Wprowadzamy także inne ułatwienia. Firmy, które zdecydują się inwestować, są całkowicie zwolnione od ceł na sprzęt i materiały.

[b]Do niedawna Syria była krajem socjalistycznym działającym na podstawie planów pięcioletnich. Co się stało, że nagle zaczyna wprowadzać reformy?[/b]

Od czasu, kiedy zaczęły maleć zasoby ropy naftowej, zdaliśmy sobie sprawę, że nie ma innego wyjścia: musimy wprowadzić zasady rynkowe i rzeczywiście robimy to od kilku lat w bardzo szybkim tempie. Ale nie chcemy, by społeczeństwo odczuło negatywne skutki zmian. Dlatego staramy się poznać wasze doświadczenia, by nie powielać błędów.

[b]Chcielibyście przyciągnąć więcej turystów z Polski?[/b]

Przyjechała ze mną do Warszawy silna delegacja biur podróży. Na razie Syrię odwiedza dwa tysiące Polaków rocznie, 100 razy mniej niż turystów z Egiptu. A przecież Syria, gdzie rozgrywały się wydarzenia opisane w Biblii i gdzie jest spora mniejszość chrześcijańska, to niezwykle ciekawe miejsce dla mieszkańców kraju tak religijnego jak Polska. Podczas rozmów w Warszawie ustaliliśmy między innymi, że trzeba przywrócić bezpośrednie połączenie lotnicze między Warszawą i Damaszkiem.

Władze liczą, że dzięki giełdzie uda się sprywatyzować firmy będące spuścizną po 40 latach syryjskiego socjalizmu. Do końca roku ma być notowanych 20 spółek. – Oficjalna nazwa giełdy to Damascus Securities Exchange. Ponieważ ruszamy w czasie kryzysu finansowego na świecie, chcemy uspokoić Syryjczyków, że na giełdzie nie obraca się wyłącznie akcjami, ale i papierami, w które można bezpiecznie inwestować – mówi „Rz” wiceprezes giełdy dr Oussa. Syryjskie władze od kilku lat próbują zerwać z gospodarką socjalistyczną. Zmieniają prawo na bardziej przychylne prywatnej inicjatywie. Udział sektora prywatnego w syryjskiej gospodarce wynosi teraz około 60 proc. Damaszek ma jednak ogromne problemy z przyciągnięciem zachodnich inwestycji (niemal jedynym inwestorem jest Katar). Powodem jest negatywny wizerunek kraju, który został zaliczony przez USA do państw wspierających terroryzm. Nowa administracja USA wysyła sygnały, że zmieni politykę wobec Syrii. Umowę stowarzyszeniową z Damaszkiem jeszcze w tym roku może podpisać Unia Europejska.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1020
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1019