Sądny dzień dla brytyjskiej Partii Pracy

Nikt nie daje szans laburzystom. Wczorajsze wybory europejskie i lokalne to zapewne początek końca ich 12-letnich rządów

Publikacja: 05.06.2009 02:51

Sądny dzień dla brytyjskiej Partii Pracy

Foto: AFP

Z badania opinii publicznej przeprowadzonego przez You-Gov dla “Daily Telegraph” wynika, że Partia Pracy poniesie druzgoczącą klęskę w czwartkowych wyborach europejskich. Groziło jej nawet, że spadnie na czwartą pozycję i będzie miała mniej eurodeputowanych niż eurosceptycy. Na konserwatystów zamierzało głosować

26 proc. wyborców, na eurosceptyczną Brytyjską Partię Niepodległości (UKIP) 18 proc., a na laburzystów 16 proc. Tuż za nimi byli Liberalni Demokraci z 15-proc. poparciem.

– Spadek Partii Pracy, która rządzi od 1997 roku, na czwarte miejsce byłby dużym wydarzeniem. Wzrosłaby presja na premiera, żeby się podał do dymisji – mówi “Rz” dr Robin Pettitt, politolog z Uniwersytetu Kingston w Londynie.

Równie dotkliwa porażka szykowała się w wyborach lokalnych, które zdecydują o tym, kto będzie rządził w 34 okręgach. Laburzyści prawdopodobnie stracą kontrolę nad czterema swoimi bastionami w północnej Anglii. Mogą też utracić połowę z 445 mandatów. Byłby to najgorszy rezultat od 1977 roku.

– Partia Pracy nie zdoła już odrobić strat przed wyborami parlamentarnymi, które muszą się odbyć w ciągu roku. Jedyne, na co może jeszcze liczyć, to to, że konserwatyści nie zdobędą bezwzględnej większości w parlamencie – podkreśla dr Pettitt.

Jak twierdzą brytyjskie media, w partii szykuje się rebelia przeciwko premierowi. Stanowiska w rządzie porzuciło już troje ministrów (wczoraj wieczorem zrobił to minister pracy James Purnell), a kolejni mają takie plany. Brown zamierza dokonać przetasowań gabinetu zaraz po wyborach. Na słabe wyniki jego partii ma m.in. wpływ głęboka recesja, w jakiej znalazła się Wielka Brytania, i skandal dotyczący wydawania publicznych pieniędzy przez polityków.

Wyniki wyborów lokalnych będą znane dziś. Na rezultaty głosowania do Parlamentu Europejskiego trzeba poczekać do niedzieli wieczorem, kiedy skończą się wybory we wszystkich krajach UE.

Z badania opinii publicznej przeprowadzonego przez You-Gov dla “Daily Telegraph” wynika, że Partia Pracy poniesie druzgoczącą klęskę w czwartkowych wyborach europejskich. Groziło jej nawet, że spadnie na czwartą pozycję i będzie miała mniej eurodeputowanych niż eurosceptycy. Na konserwatystów zamierzało głosować

26 proc. wyborców, na eurosceptyczną Brytyjską Partię Niepodległości (UKIP) 18 proc., a na laburzystów 16 proc. Tuż za nimi byli Liberalni Demokraci z 15-proc. poparciem.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021