O uhonorowanie Bandery apelują do prezydenta Wiktora Juszczenki organizacje Ukraińców w Kanadzie – podaje „Kommiersant-Ukraina”. „To byłby ważny krok na drodze do historycznej sprawiedliwości wobec członków ruchów walczących o niepodległość kraju” – uzasadniają autorzy jednego z listów skierowanych do prezydenta. Przypominają, że w 2009 r. upływa setna rocznica urodzin przywódcy Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) i 50-rocznica jego śmierci (zginął w Monachium z rąk agenta radzieckiego KGB). Komuniści ostrzegają jednak Juszczenkę przed „poważnymi konsekwencjami”, jeśli uzna za bohatera „kolaboranta Hitlera”.

– W świetle ukraińskiego prawa Bandera nie zasługuje na ten zaszczyt. Choćby z tego powodu, że nie był obywatelem Ukrainy, gdyż wtedy nie istniało ukraińskie państwo – mówi „Rz” kijowski politolog Kostiantyn Bondarenko.

Zbrojnym ramieniem OUN Bandery była Ukraińska Powstańcza Armia, która w latach 40. ubiegłego wieku wymordowała na Wołyniu i w Galicji Wschodniej tysiące Polaków.