[i]Korespondencja z Berlina[/i]
Klienci, którzy zdecydują się na zakup w najbliższych dniach, dostaną 10-proc. zniżkę. Oszczędność może się okazać spora, jeżeli ktoś zamówi całe ciało. Odpowiednio spreparowane w wytwórni w Guben kosztuje 69 tys. euro. Sam tors zakonserwowany specjalną masą plastyczną jest do nabycia za 57 tys. euro. Głowa kosztuje trzykrotnie mniej, a mózg zaledwie 4 tys. euro. Do kupienia jest też wiele innych części ludzkiego ciała w przekrojowych plastrach lub w całości.
To wszystko Gunther von Hagens wystawia obecnie na sprzedaż w Internecie. – Nie jest to oferta dla każdego, lecz jedynie dla wykwalifikowanych użytkowników – tłumaczy przedstawicielka jego firmy pragnąca zachować anonimowość.
Na stronie internetowej [link=http://www.plastination-products.com]www.plastination-products.com[/link] znajduje się wyjaśnienie, że zamówiony towar może zostać dostarczony osobom, które profesjonalnie zajmują się medycyną i wykorzystają go w celach naukowych, muzealnych czy też do „edukacji terapeutycznej”. Cokolwiek to znaczy.
Preparaty von Hagensa mogą nabywać bez ograniczeń na przykład lekarze i korzystać z nich w swych gabinetach. Nikt nie zagwarantuje, że pozostaną tam na zawsze i nie staną się przedmiotem handlu w drugim obiegu. Sam von Hagens tłumaczy, że zdecydował się na uruchomienie sklepu internetowego, aby „wzmocnić proces demokratyzacji anatomii” i umożliwić dostęp do jego produktów szerszemu niż dotychczas kręgowi odbiorców.