Sześciu litewskich posłów w ostatniej chwili wycofało swoje podpisy pod wnioskiem o przyjęcie w trybie nadzwyczajnym nowelizacji ustawy o oświacie. Przekonali ich do tego parlamentarzyści Akcji Wyborczej Polaków na Litwie.
Projekt podpisało wstępnie 48 posłów, ale po wycofaniu się sześciu w 141-osobowym Sejmie zabrakło wymaganej jednej trzeciej głosów, by w trybie przyspieszonym wprowadzić ustawę do porządku obrad.
Podpisy wycofali posłowie z partii Porządek i Sprawiedliwość oraz Partii Chrześcijańskiej. – Prowadziliśmy z nimi rozmowy, tłumacząc, że ustawa godzi nie tylko w szkoły mniejszości narodowych, ale jest również szkodliwa dla szkół litewskich – powiedział „Rz” poseł AWPL Jarosław Narkiewicz.
Julius Veselka, jeden z posłów, którzy wycofali swoje podpisy, tłumaczył, że „ustawa niszczy szkoły średnie na Litwie”.
Teoretycznie Sejm może przegłosować nowelizację ustawy w najbliższy wtorek, o ile jej zwolennikom uda się zebrać brakujące podpisy. Jednak zdaniem Narkiewicza parlament zajmie się ustawą prawdopodobnie dopiero podczas sesji wiosennej, czyli w marcu przyszłego roku. Chyba że zostanie zwołana sesja nadzwyczajna.