Szczyt w warszawskim Wilanowie był symbolicznym ożywieniem Trójkąta Weimarskiego. Podstawą współpracy między Polską, Francją i Niemcami może się jednak okazać budowa lepszych stosunków z Rosją. Bronisław Komorowski, kanclerz Angela Merkel i prezydent Nicolas Sarkozy nie wykluczyli, że w trakcie polskiego przewodnictwa zorganizują szczyt z prezydentem Dmitrijem Miedwiediewem.
– Jest dobrą tradycją Trójkąta Weimarskiego, że ze względu na specjalizację Polski i zainteresowanie polityką wschodnią na jego szczyty byli zapraszani politycy z innych krajów. Byłoby więc pożądane, gdyby udało się zorganizować spotkanie, na które zostałby zaproszony prezydent Rosji – stwierdził Bronisław Komorowski.
Taka zapowiedź została z entuzjazmem przyjęta przez prezydenta Francji. – Podejście prezydenta Komorowskiego do Rosji jest bardzo inteligentne i odważne. Wszystkie działania, które pozwolą zrozumieć, że zimna wojna się skończyła, będą odbierane pozytywnie – powiedział Nicolas Sarkozy.
[srodtytul] Trójkąt czy kwadrat[/srodtytul]
Grunt pod takie spotkanie jest przygotowywany już od pewnego czasu. W 2009 roku na spotkanie szefów MSZ Trójkąta zaproszono szefa dyplomacji Ukrainy. Rok temu był to minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow. A w tym roku zaproszenie otrzyma minister spraw zagranicznych Mołdawii.