Tuż obok siedziby rządu w Moskwie premier Putin wkopał kamień węgielny pod pomnik carskiego premiera Piotra Stołypina i wygłosił sławiące go przemówienie.
Stołypin rządził w latach 1906 – 1911. Stłumił rewolucję i doprowadził do wycofania się cara z demokratycznych reform. Ale zarazem prowadził skuteczną politykę społeczną, sprzyjającą tworzeniu będącej zapleczem dla caratu grupy bogatych chłopów. Modernizował państwo, a gospodarka rozwijała się dynamicznie. Wielu uważa, że gdyby miał więcej czasu, prowadzone przez niego zmiany zapewniłyby Rosji rozkwit i uniemożliwiły rewolucję.
Stołypin żyje!
– Dajcie państwu 20 lat wewnętrznego i zewnętrznego spokoju, a nie poznacie Rosji! – między innymi to zdanie Stołypina cytował Putin.
Cytował też Stołypina podkreślającego większą niż gdzie indziej rolę rządu w Rosji. Podkreślał, że został premierem w czasie dramatycznym, gdy istniały „realne zagrożenia dla terytorialnej jedności kraju, a nawet dla jego suwerenności".
– Prawdziwy patriota i mądry polityk rozumiał, że dla kraju tak samo niebezpieczne są różne radykalizmy, jak i stanie w miejscu, odmowa nieuniknionych reform. Że tylko silna, zdolna do działania władza państwowa może zagwarantować spokój i stabilność wielkiego państwa – mówił Putin.