Mężczyzna zginął w ubiegłym roku podczas walk z rosyjskimi służbami bezpieczeństwa w Dagestanie.
Tak twierdzi „Nowaja Gazieta". Bokserem był pochodzący z Rosji obywatel Kanady, William Plotnikow. Zdaniem dziennika podczas podróży do Dagestanu, Tamerlan dzięki pośrednictwu Plotnikowa, spotkał bojowników pochodzących z Dagestanu i Palestyny.
23-letni Plotnikow przesłuchiwany przez rosyjskie służby bezpieczeństwa podał listę osób pochodzących z Północnego Kaukazu i znajdujących się w Stanach Zjednoczonych i Europie, z którymi kontaktował się za pośrednictwem portali społecznościowych. Wśród wymienionych przez niego osób znajdował się Tamerlan Carnajew. Wkrótce po zwolnieniu z rosyjskiego aresztu Plotnikow dołączył do czeczeńskiej organizacji walczącej z Rosją i zginął.
Nie jest jasne, czy Carnajew i Plotnikow w ogóle osobiście się spotkali. Mogło tak się stać, bo starszy z braci Carnajewów odwiedził rodzinę w Toronto, w czasie gdy mieszkał tam Plotnikow. Jednocześnie obaj trenowali boks, pochodzili z Rosji i mieli podobne problemy związane z adaptacją w nowej ojczyźnie.
„Nowaja Gazieta" twierdzi, że kluczową postacią odpowiedzialną za radykalizację poglądów i podjęcie decyzji o zamachach Carnajewa był Machmud Mansur Nidal. Rosyjskie służby podejrzewały go o rekrutowanie dżihadystów i właśnie dlatego, jak ujawnia dziennik, prosiły FBI o sprawdzenie Carnajewa po powrocie do Stanów Zjednoczonych.