Podejrzanym o dokonanie zbrodni jest ojciec dzieci, 48-letni Brytyjczyk. Francuska policja zatrzymała już mężczyznę i umieściła go w areszcie.

Według zeznań świadków, policję na miejsce zbrodni wezwała była żona Brytyjczyka. Miała spotkać mężczyznę wychodzącego z budynku w zakrwawionym ubraniu. Reakcją 48-latka była ucieczka z miejsca zbrodni.

Dawny sąsiad pary powiedział agencji AFP, że mężczyzna nadużywał alkoholu i bił swoją żonę. Według informatora, para rozwiodła się "dwa lub trzy lata temu". Mimo to wciąż mieszkali ze sobą w jednym mieszkaniu.