Złapanym gwałcicielem okazał się 40-letni Yevgeny Shutov, biznesmen z Kazania. Mężczyzna był poszukiwany przez policję od ponad roku, w związku z gwałtami których dokonał w latach 2003-2012.

Shutov atakował kobiety i nieletnie w wieku 15-25 lat. Scenariusz ataku wyglądał w większości przypadków podobnie. Mężczyzna przez kilka dni śledził ofiary i obserwował ich przyzwyczajenia. Atakował je, grożąc nożem i zaciągał do opuszczonych piwnic lub na najwyższe piętra bloków.

Dopuszczał się gwałtów również w mieszkaniach kobiet. W tym przypadku gwałciciel okłamywał, że jest sąsiadem mieszkającym piętro niżej. Swoje ofiary informował, że przyszedł w związku z zalaniem mieszkania.

Policja od początku była przekonana, że zbrodni dokonuje jedna osoba. Funkcjonariusze trafili na mężczyznę po anonimowym zgłoszeniu od jednego z mieszkańców miasta. Przestępca został rozpoznany dzięki plakatom rozwieszonym na ulicach miasta. Gwałciciel został zatrzymany wkrótce po otrzymaniu zgłoszenia.