Menem w związku z tą sprawa spędził już sześć miesięcy w więzieniu w roku 2001. Został jednak zwolniony i bronił się z wolnej stopy. We wrześniu 2011 r. pierwszy wyrok został uchylony. Obecny jest rezultatem powtórzonego procesu.

Od rzeczywistego więzienia 82-letniego polityka dzieli jeszcze werdykt Sądu Najwyższego, którego zapewne się odwoła oraz głosowanie w Senacie, który musiałby cofnąć mu immunitet. Biorąc pod uwagę układ sił w izbie wyższej argentyńskiego parlamentu jest to raczej mało prawdopodobne. Nawet gdyby doszło do zatwierdzenia wyroku to zgodnie z argentyńskim prawem oznaczałoby to tylko areszt domowy (jest on dopuszczalny dla skazanych powyżej 70. roku życia).

Menem, który był prezydentem Argentyny w latach 1989-1999 wydał zgodę na tajne dostawy broni do objętej wówczas embargiem ONZ Chorwacji i do Ekwadoru. Łączna wartość tych dostaw wyniosła ok. 76 milionów euro. W ramach akcji przeprowadzonej na polecenie głowy państwa Argentyny wywieziono 6500 ton sprzetu wojskowego, jednak na kontenerach oznaczono kraje docelowe jako Panama i Wenezuela. W dostawach była broń ręczna ale także rakiety przeciwpancerne i działa.