Małżeństwo z Lancashire po powrocie z wakacji ujrzało w swoim łóżku śpiącego, obcego mężczyznę. 28-letni Łukasz Ch. włamał się do domu, ponieważ sądził, że jest on opuszczony. Polak spacerował po ulicach miasta w poszukiwaniu noclegu, gdy nagle ujrzał dom z zaniedbanym ogrodem.

Właściciele posesji, Martin Holtby i Pan Dyson wyjechali na kilkudniowe wakacje, a po powrocie znaleźli w swoim domu niespodziewanego lokatora. Ponadto zobaczyli przygotowany obiad, ułożoną zastawę stołową i gazetę. Wanna była wypełniona wodą, a dookoła suszyła się uprana bielizna.

Mężczyzna po przebudzeniu tłumaczył, że był pewien, iż dom jest opuszczony. Musiał znaleźć nowe mieszkanie, gdyż z poprzedniego został wyrzucony.

Z domu małżeństwa nic nie zginęło. Właściciele z rozbawieniem tłumaczyli, że chętnie zatrudniliby mężczyznę jako pomoc domową.

Ch. został skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu i zapłacenie 200 funtów odszkodowania. – Wydaje się, że nie wtargnąłeś do tego domu z zamiarem bycia nieuczciwym, ale jedynie kierowałeś się poszukiwaniem schronienia na kilka najbliższych dni – powiedział Polakowi sędzia Raymond Herman ogłaszając werdykt