Pierwsze zwycięstwo Kurdów

Po trzech dniach ciężkich walk oddziały autonomii kurdyjskiej odbiły z rąk islamistów miasto Sindżar.

Aktualizacja: 22.12.2014 11:18 Publikacja: 22.12.2014 01:00

Peszmergowie w walce o górę Sindżar, którą zdobyli w sobotę

Peszmergowie w walce o górę Sindżar, którą zdobyli w sobotę

Foto: AFP

Informację o zajęciu w niedzielę miasta Sindżar podała Rada Bezpieczeństwa Regionu Kurdyjskiego. Wcześniej siły kurdyjskie zdobyły także leżącą nieopodal tego miasta górę Sindżar. Wiadomość wywołała prawdziwą euforię w Irbilu, stolicy autonomii kurdyjskiej, gdzie przebywa obecnie kilkadziesiąt tysięcy jazydzkich uchodźców.

Sindżar, główne miasto religijnej mniejszości jazydów, w sierpniu zostało zdobyte przez islamistów wraz z dużymi obszarami na północy Iraku. Na wieść o masowych zbrodniach dokonywanych przez zwycięzców nawet 300 tysięcy jazydów uciekło na obszary kontrolowane przez Kurdów. Mniejsza grupa tych, którzy nie zdążyli wydostać się z kotła, broniła się aż do teraz w okolicy góry Sindżar.

W sobotę oddziały kurdyjskie atakujące dżihadystów ostatecznie przełamały blokadę regionu. Pomogły im wyjątkowo intensywne bombardowania. W nocy z soboty na niedzielę pozycje islamistów okolicy Sindżaru były atakowane z powietrza aż 48 razy. Natychmiast po zakończeniu walk do miasta i okolic skierowano około 30 ciężarówek z pomocą dla cierpiącej z powodu głodu i chorób ludności.

Ofensywa peszmergów (bojowników kurdyjskich) rozpoczęła się w zeszłą środę. Umożliwiło ją poważne wzmocnienie Kurdów dostawami broni od kilkunastu państw zachodnich. Szczególnie brakowało im broni przeciwpancernej i ciężkiej.

To zasadnicza korekta wcześniejszej polityki, która zakładała, że broń – głównie amerykańska – ma być przekazywana tylko rządowi centralnemu w Bagdadzie, by nie wzmacniać ewentualnych ambicji separatystycznych w regionach kurdyjskich i sunnickich. Celem nadrzędnym polityki USA wobec Iraku było utrzymanie jedności państwa.

W praktyce jednak poprzedni premier Nouri al-Maliki realizował głównie interesy irackich szyitów i niechętnie dzielił się bronią z Kurdami. Duża część uzbrojenia magazynowanego w arsenałach w Mosulu wpadła później w ręce islamistów, walnie przyczyniając się do powodzenia ich letniej ofensywy.

Sukces na zachodnim froncie wojny z Państwem Islamskim nie oznacza jeszcze pokonania dzihadystów. Siły pod rozkazami samozwańczego kalifa Abu Bakra al-Baghdadiego według ocen zachodnich wywiadów mogą liczyć nawet 200 tys. bojowników i są nadal doskonale uzbrojone. Organizacja dysponuje kwotami pieniędzy szacowanymi na 2 mld dolarów, co pozwala jej na stałe uzupełnianie arsenału.

Na razie Państwo Islamskie poniosło klęskę głównie na obszarach niearabskich, gdzie nie ma żadnego wsparcia lokalnej ludności, a bojownicy IS są znienawidzeni za okrucieństwa wobec innowierców. Jak wyraził się Vian Dakhil, jedyny przedstawiciel jazydów w parlamencie irackim, „oni lepiej od nas traktują nawet swoje bydło".

Problemem dla dzihadystów okazuje się jednak coraz większy opór także na obszarach sunnickich. Świadczą o tym wiadomości o buntach plemion arabskich na pograniczu syryjsko-irackim. W ostatnim okresie dokonano też egzekucji ok. 150 pochodzących z Europy Zachodniej bojowników, którzy chcieli wrócić do domu. To sygnał słabnącego morale wśród islamistów.

Zajęcie dużego obszaru w regionie Sindżaru (ok. 2100 km kw.) pozwoli peszmergom na rozwinięcie ofensywy także na innych kierunkach, głównie w stronę Mosulu. O pierwszych sukcesach w walce z Państwem Islamskim donosi też armia iracka walcząca z islamistami w prowincji Niniwa. Irackie siły specjalne (tzw. Złota Dywizja) zajęły tam ważne lotnisko obok miasta Tal Afar.

Sukcesom towarzyszą niestety także niepowodzenia. Największym była utrata raz już odzyskanej rafinerii w Bajdżi. Dzięki tej zaskakującej operacji islamistom udało się umocnić swoją przewagę w prowincji Salahudin.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1178
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1177
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1176
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1175
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1174