Reklama

UE. Sankcje gospodarcze wobec Rosji do końca roku?

Przedłużenie kar dla Moskwy jest rozważane w Brukseli. Pierwsza dyskusja już w przyszłym tygodniu.

Publikacja: 12.03.2015 15:05

UE. Sankcje gospodarcze wobec Rosji do końca roku?

Foto: AFP

— Jest propozycja technicznego przedłużenia sankcji o pół roku (obecne upływają pod koniec lipca - red.), do końca grudnia. Pod pretekstem czasowego dopasowania ich do warunków porozumienia Mińsk II — mówi "Rzeczpospolitej" wysoki rangą dyplomata jednego z największych państw UE.

Rzeczywiście porozumienie zawarte 12 lutego w formacie normandzkim, czyli Niemcy, Francja, Rosja i Ukraina, ma horyzont czasowy do końca roku. Przedłużenie sankcji sektorowych wobec Rosji nie miałoby być zatem traktowane jako specjalne nowe środki wymagające wielkiej debaty politycznej, ale synchronizacja czasowa: trudno przecież pozwolić na wygaśnięcie sankcji pod koniec lipca, skoro nie będzie jeszcze wtedy wiadomo, jak porozumienie Mińsk II zostanie zrealizowane.

Mowa o sankcjach sektorowych, zwanych inaczej gospodarczymi. To one, bardziej niż zakaz wizowy, czy zamrożenie zagranicznych aktywów osób indywidualnych, uważana są za najbardziej bolesne wobec Rosji. Obejmują zakaz eksportu części towarów i technologii o podwójnym — cywilnym i wojskowym — zastosowaniu, zakaz finansowania dłuższego niż 30 dni dla państwowych rosyjskich banków oraz innych państwowych firm na europejskim rynku papierów dłużnych, zakaz dla firm unijnych uczestniczenia w konsorcjach bankowych, służących finansowaniu rosyjskich projektów. Zakazują także sprzedaży do Rosji technologii energetycznych w przemyśle naftowym potrzebnych do wierceń w obszarze arktycznym, podmorskich oraz do wydobywania ropy z łupków

W UE tradycyjnie są dwie szkoły myślenia o Rosji. Jedna bierze za dobrą monetę pozytywne sygnały płynące ze wschodniej Ukrainy i radzi, żeby poczekać z kolejnymi propozycjami zaostrzania polityki wobec Rosji. Druga jest sceptyczna i przekonuje, że trzeba utrzymywać stałą presję.

— Sprawy sankcji nie rozstrzygnięto i prawdopodobnie nie będzie decyzji na radzie ministrów spraw zagranicznych w najbliższy poniedziałek. To jednak decyzja dotycząca również gospodarki i wykracza poza kompetencje szefów dyplomacji. Jest to temat dla szefów państw i rządów — mówi "Rzeczpospolitej" dyplomata jednego z państw UE.

Reklama
Reklama

Temat będą musieli podjąć przywódcy państw UE na szczycie 19-20 marca. Na razie w projekcie wniosków, czyli dokumentu końcowego szczytu, w puncie dotyczącym Rosji i Ukrainy jest puste miejsce. Zwolennicy opóźniania decyzji o przedłużeniu sankcji zwracają uwagę, że takie techniczne przedłużenie nie pozwoliłoby na zawarcie klauzuli elastyczności stwierdzającej możliwość wygaszenia sankcji w każdym momencie, jeśli rząd ukraiński odzyska kontrolę nad swoimi granicami. I przekonują, że przecież do końca lipca zostało jeszcze sporo czasu. W najbliższych dniach wiele zależy od wydarzeń we wschodniej Ukrainie.

Anna Słojewska z Brukseli

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1266
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1265
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1263
Świat
Siarhiej Cichanouski: Nie złamali mnie w więzieniu, będę walczył do końca
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1262
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama