Josef Fritzl w piwnicy tego domu więził swoją córkę przez 24 lata. W tym czasie wykorzystywał ją seksualnie - urodziła mu troje dzieci.

Po aresztowaniu Fritzla i skazaniu go na dożywocie władze miasta zdecydowały o wystawieniu domu na sprzedaż - informuje Radio Zet. Wystawiona za 200 tysięcy willa nie znalazła jednak nabywcy i stała niezamieszkana. Piwnica, w której Fritzl więził córkę, została zabetonowana.

Ponieważ władze miasta miały problem ze znalezieniem pomieszczeń dla uchodźców, zdecydowały, że wille po rodzinie Fritzlów zajmą uchodźcy. Zamieszka tam 50 osób.

Jak pisze Radio Zet, inni uchodźcy będą mieli więcej szczęścia. Pojadą do Francji, gdzie Eric Cantona, były piłkarz, a obecnie aktor, zaoferował im swój dom w Marsylii. Będą mogli tam mieszkać przez co najmniej dwa lata.