Dziwna para nad elektrownią atomową w Rosji

Do tajemniczej awarii doszło w elektrowni atomowej pod Petersburgiem. Jej władze zapewniają jednak, że nie zanotowano do skażenia radioaktywnego.

Aktualizacja: 19.12.2015 06:38 Publikacja: 18.12.2015 23:45

Leningradzka Elektrownia Atomowa w Sosnowym Borze nad Zatoką Fińską

Leningradzka Elektrownia Atomowa w Sosnowym Borze nad Zatoką Fińską

Foto: commons.wikimedia.org

Od kilku godzin na portalach społecznościowych w Rosji i krajach sąsiadujących krążyły informacje o awarii jednej z rosyjskich elektrowni atomowych, niektórzy internauci mieli już przed oczami wizję drugiego Czarnobyla.

W piątek wieczorem anonimowy przedstawiciel Leningradzkiej Elektrowni Atomowej w Sosnowym Borze (80 km na zachód od drugiego co do wielkości miasta Rosji, czteroipółmilionowego Petersburga) poinformował agencję Interfax, że faktycznie wstrzymano pracę jednego z czterech bloków siłowni. Powodem miał być wyciek z rurociągu parowego.

Tylko 6 zł za pierwszy miesiąc czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1103
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1102
Świat
Szef NATO: Musimy oddać Donaldowi Trumpowi sprawiedliwość
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1101
Materiał Promocyjny
Zrównoważony rozwój: biznes między regulacjami i realiami
Świat
Tragiczna lawina w Indiach. Pod śniegiem zostało uwięzionych kilkadziesiąt osób
Materiał Promocyjny
Zrozumieć elektromobilność, czyli nie „czy” tylko „jak”