Reklama

Próba zamachu w Belgii

38-letni Mohamed R. próbował w czwartek powtórzyć w Belgii zamach z poprzedniego dnia w Londynie. Na szczęście mu się nie udało.

Aktualizacja: 23.03.2017 20:34 Publikacja: 23.03.2017 18:40

Scotland Yard prowadzi po zamachu drobiazgowe śledztwo.

Scotland Yard prowadzi po zamachu drobiazgowe śledztwo.

Foto: AFP

Czerwony citroen ruszył około 11 przed południem z dużą szybkością ulicą Meir, głównym deptakiem największego miasta kraju. Cudem nikomu jednak nic się nie stało: ludzie na czas rozstępowali się na boki, korzystając z osłony szpaleru drzew. Wojskowi, którzy patrolowali tę część Antwerpii, starali się zatrzymać pojazd, bez skutku. Auto odjechało w kierunku nabrzeży Skaldy.

Dopiero tu siłom porządkowym udało się unieszkodliwić kierowcę. Okazał się nim Francuz mieszkający we Francji, muzułmanin. Motywy jego działania w chwili zamykania tego numeru „Rzeczpospoitej" nie były znane. W bagażniku pojazdu znaleziono jednak kilka sztuk białej broni, która być może miała posłużyć do zaatakowania przechodniów w końcowej fazie zamachu.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1305
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Afryka między Chinami, USA i Europą
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1304
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1303
Świat
„Jestem w połowie Polką”. Ałła Pugaczowa na emigracji uderza w Kreml
Reklama
Reklama