Reklama
Rozwiń

Unia Europejska. Prezydencja w cieniu Rosji

Przewodnictwo Estonii w UE to dla Polski dobra wiadomość w sprawie imigracji.

Aktualizacja: 03.07.2017 17:56 Publikacja: 02.07.2017 19:14

Estończycy są dobrze przygotowani do przyspieszonej prezydencji unijnej

Estończycy są dobrze przygotowani do przyspieszonej prezydencji unijnej

Foto: AFP

Tallin musiał przyspieszyć swoją prezydencję o pół roku, bo planowane na teraz przewodnictwo brytyjskie z powodu Brexitu zostało odwołane. Nie ze wszystkim zdążył, bo na przykład rozbudowy maleńkiego lotniska nie dało się już przesunąć. Ale od strony politycznej i urzędniczej jest gotowy. I bardzo przejęty swoją rolą.

– Gdyby w 1985 roku (miała wtedy 15 lat – red.) ktoś mi powiedział, że w 2017 roku będą u nas stacjonowały wojska NATO, a Estonia będzie właśnie obejmować prezydencję w UE, nie uwierzyłabym. Właśnie realizują się nasze marzenia – powiedziała prezydent Kersti Kaljulaid. Estończycy podchodzą do swojego zadania z nordyckim pragmatyzmem i umiarem. Tam, gdzie da się coś osiągnąć, chcą to zrobić. Obiecują, że zachowają wymaganą od prezydencji neutralność, ale ich wrażliwość na pewno zaważy na kilku kluczowych dla Polski sprawach.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1233
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1232
Świat
Podcast „Rzecz w tym”: Dlaczego Czesi nagle zakochali się w Polsce?
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1231
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1229
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama