Bugnaro podkreślił, że w Wenecji niedawno aresztowano czterech terrorystów, którzy planowali podłożenie ładunków wybuchowych pod słynnym mostem Rialto. Twierdzili, że są gotowi na spotkanie z Allahem.

- Ułatwimy im to. Będziemy ich wysyłać prosto do niego. Zastrzelimy ich - stwierdził burmistrz miasta.

Ta wypowiedź Bugnaro padła tuż po terrorystycznym zamachu w Hiszpanii, w wyniku którego zmarło do tej pory 16 osób. Burmistrz przebywał wówczas na konferencji szefów włoskich miast w Rimini.

Deklarację weneckiego burmistrza wykpił burmistrz Florencji Dario Nardella, który z okrzykiem "Allah akbar" ruszył na Bugnaro, na co śmiechem zareagowali zebrani.

Ten jednak, słynny z braku politycznej poprawności, twierdził, że mimo natłoku turystów Wenecja jest znacznie bezpieczniejsza niż Hiszpania, czego ma dowodzić zatrzymanie wspomnianych wyżej niedoszłych zamachowców.