Reklama
Rozwiń
Reklama

"Czas na sąd ostateczny" na budynku parlamentu

W nocy na elewacji budynku Sejmu pojawił się napis "czas na sąd ostateczny". Stworzyły go osoby protestujące w sprawie zmian w ustawach o sądach.

Aktualizacja: 20.07.2018 08:57 Publikacja: 20.07.2018 08:18

"Czas na sąd ostateczny" na budynku parlamentu

Foto: Twitter/i_adi1280

Od środy pod budynkiem Sejmu trwa protest zorganizowany m.in. przez Obywateli RP, Ogólnopolski Strajk Kobiet i Komitet Obrony Demokracji. Uczestnicy protestu domagają się nowelizacji ustaw o sądach.

W nocy komisja sprawiedliwości i praw człowieka debatowała w sprawie nowelizacji projektów ustaw o Sądzie Najwyższym, Krajowej Radzie Sądownictwa, sądach i prokuraturze.

W tym czasie demonstranci na elewacji budynku parlamentu napisali sprayem "czas na sąd ostateczny". Autorzy napisu zostali wylegitymowani przez policję. 

W obronie zatrzymanych stanęli posłowie opozycji, wśród nich: Kornelia Wróblewska, Adam Szłapka, Bartosz Arłukowicz i Sławomir Nitras.

Reklama
Reklama

"Nie podobają mi się napisy na murach. Serio. Szczególnie na ważnych budynkach publicznych. Proszę jednak pamiętać o kontekście. Nie można tych napisów komentować zapominając jak PIS używa Sejmu, łamie konstytucję i ustawy, traktuje posłów, otacza zasiekami kompleks sejmowy itp." - napisał na Twitterze Nitras.

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
„Obietnice bez pokrycia”. Szefowie związków wystawili rządowi brutalną ocenę za 2025 rok
Społeczeństwo
Historyczny debiut „dziewiętnastki”. Tramwaje Warszawskie wracają na Rakowiecką
Społeczeństwo
Co czeka zagraniczne oddziały Instytutu Pileckiego
Społeczeństwo
Polacy nie mówią „nie” związkom homoseksualnym
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama