75-letni mężczyzna oblał się łatwopalną substancją i podpalił.
Mężczyzna po próbie samopodpalenia trafił do szpitala.
Policja potwierdza, że w miejscu tragedii ofiara zostawiła kilka kartek, prawdopodobnie list. Jego treść dotychczas nie trafia do wiadomości publicznej.
Dziś do mediów dotarła informacja o śmierci 75-latka. Jej dokładną przyczynę określi sekcja zwłok.