Reklama

Tragiczny koniec akcji na jeziorze Kisajno

Ciało Piotra Woźniaka-Staraka odnaleźli we czwartek rano płetwonurkowie. Przyczyny śmierci wyjaśni sekcja zwłok.

Aktualizacja: 23.08.2019 06:08 Publikacja: 22.08.2019 19:52

Tragiczny koniec akcji na jeziorze Kisajno

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Piątego dnia poszukiwań nad ranem Grupa Specjalna Płetwonurków RP na dnie jeziora Kisajno zlokalizowała ciało mężczyzny. Kilka godzin później prokuratura potwierdziła, że to poszukiwany Piotr Woźniak-Starak.

Koniec poszukiwań producenta filmowego z Warszawy nie kończy śledztwa, które od środy prowadzi prokuratura w Giżycku. Woźniak-Starak miał wypaść z łodzi motorowej podczas zawracania – to wersja 27-letniej kobiety, która z nim płynęła feralnej nocy. – Ustalamy, jak doszło do wypadku, kto jest sprawcą. Dopiero te ustalenia pozwolą nam zakończyć postępowanie – albo z powodu śmierci sprawcy, albo niestwierdzenia przestępstwa – tłumaczy prok. Krzysztof Stodolny, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Społeczeństwo
Wiceszefowa MEN: Dorośli często lekceważą problem hejtu. To może skończyć się tragicznie
Społeczeństwo
Nie żyje Mirosław Chojecki, członek KOR, współtwórca niezależnego ruchu wydawniczego w PRL
Społeczeństwo
Lekcja historii na cmentarzu. Rybnik i Racibórz uczą o tolerancji
Społeczeństwo
Jan Ołdakowski: Chcemy w Muzeum Powstania uczyć społecznej odporności i przywództwa
Reklama
Reklama