Polacy wyciągnęli Michaela Jacksona z lamusa

Choć popularność stracił w Polsce już w latach 90., dziś znów króluje w mediach i w sklepach muzycznych

Publikacja: 07.07.2009 03:58

Jackson, jego widowiska i ekscentryczne zachowania, stały się własnością publiczną, wszyscy je ogląd

Jackson, jego widowiska i ekscentryczne zachowania, stały się własnością publiczną, wszyscy je oglądaliśmy — czy chcieliśmy, czy też nie

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Płyty Jacksona znów królują na polskich listach bestsellerów. Nowa edycja „Thrillera”, wydana w 25. rocznicę premiery, to pod koniec czerwca najlepiej sprzedająca się płyta w Polsce.

– Dziennie mamy grubo ponad tysiąc zamówień – mówi „Rz” Joanna Gęsicka z wysyłkowego sklepu Merlin.pl. Ale kto zamówił płytę, nie będzie się nią cieszył, bo cały nakład wykupił amerykański gigant sprzedaży wysyłkowej Amazon.com i to on zrobi prawdziwy biznes. Polacy muszą czekać na nowe tłoczenie.

Wideoklipy i programy o Michaelu Jacksonie zdominowały polskie stacje muzyczne. Dzień po jego śmierci MTV w całości oddało antenę jego muzyce. W tym samym czasie Viva i VH 1 grały po trzy jego klipy na godzinę (ok. 25 – 30 proc. czasu muzycznego).

Dziś, w dniu pogrzebu króla popu, nastąpi maratonu MTV ciąg dalszy. Na wizji oprócz piosenek wyświetlać się będzie plansza „Michael, Twoje muzyczne dziedzictwo zostanie z nami na zawsze. Kochamy Cię”.

Jackson zdominuje program radiowej Trójki: będą specjalne audycje, fani w studiu i łączenie z korespondentem w USA.

Internetowe radio Open.fm uruchomiło specjalny kanał tylko z muzyką Jacksona. W stacjach naziemnych o jego nagrania upominają się sami słuchacze.

– Mieliśmy mnóstwo telefonów z prośbami o Jacksona – mówi „Rz” Rafał Freyer, dyrektor muzyczny Radia Zet.

– Michael Jackson był artystą, o którym w Polsce zawsze było głośno, gdy wydawał płyty – tłumaczy „Rz” Marcin Jędrych, dziennikarz muzyczny RMF FM. – To, co teraz robią zarówno zagraniczne, jak i polskie media świadczy o tym, że doceniają jego twórczość. Nawet gdy dotychczas nie tolerowały jego sposobu życia.

Czy to powrót Jacksonomanii? Zdaniem Roberta Leszczyńskiego, krytyka muzycznego, takiej histerii nigdy w Polsce nie było. – Było o nim głośno, gdy przyjechał na koncert w 1996 r., ale to dlatego, że po raz pierwszy wystąpiła u nas z tak wielkim rozmachem światowa gwiazda – uważa Leszczyński. I dodaje, że w latach 80. wśród fanów rocka Jackson był kwintesencją obciachu. – Nikt by się nie przyznał, że go słucha.

Innego zdania jest prezenter Eski Rock Michał Figurski. – Pamiętam czasy, kiedy z niecierpliwością wyczekiwało się na kolejny teledysk Jacksona. Byliśmy ciekawi, czym zaskoczy. Wykraczał poza swoje czasy – mówi „Rz”. – Ale jego prawdziwa popularność skończyła się w Polsce na przełomie lat 80. i 90.

Adam Czerwiński, dyrektor muzyczny RMF FM, przyznaje, że najnowsze płyty Jacksona nie podbiły serc fanów. – Jego powrót wieszczono w 2001 roku, kiedy wydał płytę „Invincible.” Graliśmy z niej piosenki, ale żadna nie stała się przebojem.

Czerwiński dodaje jednak, że takie hity, „Billie Jean” czy „Heal the World”, to wciąż przeboje wysoko cenione przez słuchaczy w badaniach zamawianych przez stacje radiowe. Na popularność tych piosenek nie miały wpływu nawet skandale i afery z udziałem Jacksona.

– To rodzaj medialnej żałoby, a emocje się udzielają – wyjaśnia fenomen ponownego zainteresowania Jacksonem prof. Janusz Czapiński. Zapewnia, że za tydzień sprzedaż płyt króla popu znowu spadnie.

[ramka][srodtytul]Tłumy pożegnają gwiazdora[/srodtytul]

1,6 mln fanów wzięło udział w losowaniu bezpłatnych wejściówek na pogrzeb Michaela Jacksona. Ale do hali Staples Center w Los Angeles, gdzie odbędzie się pogrzeb, wejdzie tylko 11 tys. Władze szacują, że do miasta przyjechało nawet milion osób. Gwiazdor ma być pochowany w trumnie pokrytej 14-karatowym złotem, która kosztowała 25 tys. dolarów. Rodzina zapowiada, że nie będzie procesji ulicami miasta, nie chce też ujawnić szczegółów prywatnej uroczystości pogrzebowej. Publiczne pożegnanie rozpocznie się o godz. 19 naszego czasu.

[i]Transmisja pożegnania Michaela Jacksona: [link=http://www.webtvhub.com]www.webtvhub.com[/link][/i][/ramka]

Płyty Jacksona znów królują na polskich listach bestsellerów. Nowa edycja „Thrillera”, wydana w 25. rocznicę premiery, to pod koniec czerwca najlepiej sprzedająca się płyta w Polsce.

– Dziennie mamy grubo ponad tysiąc zamówień – mówi „Rz” Joanna Gęsicka z wysyłkowego sklepu Merlin.pl. Ale kto zamówił płytę, nie będzie się nią cieszył, bo cały nakład wykupił amerykański gigant sprzedaży wysyłkowej Amazon.com i to on zrobi prawdziwy biznes. Polacy muszą czekać na nowe tłoczenie.

Pozostało jeszcze 86% artykułu
Społeczeństwo
Polonia w USA wierzy w łaskę Donalda Trumpa i nie chce wracać do kraju
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
Społeczeństwo
Prognoza pogody IMGW na luty. Prawdziwa zima w końcu nadejdzie?
Społeczeństwo
Ile pieniędzy zebrał WOŚP od początku działalności? Kwota jest imponująca
Społeczeństwo
Znów skandal związany z Pride of Poland. Nabywca nie zapłacił za gwiazdę aukcji
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
Społeczeństwo
Rafael Nadal wspiera WOŚP. Na aukcji rakieta podpisana przez tenisistę
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej