Fundacja będzie się zajmować zjawiskiem pedofilii w polskim Kościele, piętnować konkretne przypadki i pomagać innym ofiarom i ich rodzinom. Będzie to prawdopodobnie pierwsza organizacja tego typu w Polsce.
Założyciele fundacji pochodzą z całej Polski, niektórzy mieszkają za granicą.Większość z nich jest w wieku ponad czterdziestu lat, ale są wśród niech także dwudziestoparolatkowie.
Poznali się na różnego rodzaju forach internetowych, na których dyskutowali o tym, co ich spotkało. Z czasem te kontakty przyniosły się do świata realnego. Jeden z inicjatorów powołania fundacji mówi, że na początku w 2011 roku były to tylko trzy osoby, później do tej nieformalnej grupy dołączały kolejne.
- Nie idziemy na żadną wojnę z Kościołem, nie jesteśmy przeciwko Kościołowi. Chcemy tylko rozmawiać o zwykłych, prostych rzeczach, jak wydalanie księży-pedofolów, przeprosiny. Sprawy majątkowe to kwestie marginalne. Często zarzuca nam się, że chodzi nam o wyłudzanie odszkodowań, a to nieprawda - przekonuje jeden z inicjatorów.
Wstępny projekt statutu fundacji już istnieje. Wciąż jednak trwają dyskusje nad ostatecznym kształtem organizacji, więc data złożenia dokumentów w sądzie jest jeszcze nieznana.