Po wakacyjnej przerwie na antenę telewizji Polsat wraca program „Państwo w państwie".
Tym razem jego dziennikarze zajęli się problemami państwa Krystyny i Jarosława Chojnackich z Kartuz.
Małżeństwo przedsiębiorców od 1993 r. prowadziło firmę Cristhine zajmującą się konfekcjonowaniem kosmetyków. Interes szedł bardzo dobrze, ale w 1996 r. Chojnaccy musieli zacząć płacić podatek akcyzowy, nakładany na producentów i importerów kosmetyków. W sumie ponad 3 mln zł.
Problem w tym, że firma Cristhine jedynie je przepakowywała. Mimo to przedsiębiorcy daninę odprowadzali, bo taką interpretację przepisów przedstawił im resort finansów, który wydał rozporządzenie nakładające akcyzę. Swoje odzwierciedlenie w ustawie przepisy znalazły dopiero w 2001 r.
Chojnaccy nie zamierzali jednak odpuszczać i pisali skargi oraz odwoływali się do izby skarbowej i sądów. W końcu sprawą zajął się Trybunał Konstytucyjny, który stwierdził, że rozporządzenie ministra finansów z 1996 r. było niekonstytucyjne, bo takim aktem nie można nakładać podatków.