Podczas jutrzejszego koncertu miały zostać zaprezentowane utwory laureatów konkursu młodych talentów. Powodem jest utwór Estończyka Jonasa Tarma, który zawiera zapożyczenia z nazistowskiej pieśni.
Po rozpoznaniu w utworze młodego Estończyka dwóch 45-sekundowych fragmentów, dyrekcja Nowojorskiej Orkiestry Symfonicznej Młodych zdecydowała, że dyskwalifikują one dzieło. Pierwszym inkryminowanym fragmentem był hymn radzieckiej Ukrainy, drugim - fragment nazistowskiej pieśni "Horst Wessel".
Dyrekcja Orkiestry argumentowała, że 21-letni Estończyk nie poinformował jej, iż jego utwór zawiera treści muzyczne, które mogą ranić uczucia słuchaczy. Tarma tłumaczył, że nie chciał wyjaśniać swojej muzyki, gdyż uznał, że obroni się ona sama.
Decyzja dyrekcji Nowojorskiej Orkiestry Symfonicznej Młodych także wzbudziła emocje. Skrytykowała ją już Narodowa Koalicja Przeciwko Cenzurze.