Zaprosili prezydenta na Marsz Niepodległości

Marsz Niepodległości w tym roku ma przejść tą samą trasą co w ubiegłym, z centrum na błonia Stadionu Narodowego.

Aktualizacja: 12.10.2015 15:14 Publikacja: 12.10.2015 15:06

Marsz Niepodległości w 2014 roku.

Foto: www.facebook.pl

W tym roku organizatorzy zapraszają do udziału prezydenta Andrzeja Dudę. Na razie nie wiadomo czy skorzysta on z zaproszenia.

Organizatorzy Marszu dziś zgłosili w stołecznym ratuszu informację o planowanym zgromadzeniu w Dniu Niepodległości.

- Jak co roku tysiące patriotów zamanifestują swoją dumę narodową i przejdą w biało-czerwonym marszu ulicami stolicy – mówił Witold Tumanowicz, prezes stowarzyszenia "Marsz Niepodległości", zaraz po wyjściu z urzędu.

W tym roku hasło marszu brzmi: "Polska dla Polaków, Polacy dla Polski". W ten sposób organizatorzy chcą zwrócić uwagę na zalew nielegalnych imigrantów, którzy kołaczą do drzwi Europy. - Polskojęzyczny rząd zdecydował się na ich przyjęcie. To jest zły kierunek – mówi Tumanowicz.

W tym roku trasa marszu ma wieść z ronda Dmowskiego Al. Jerozolimskimi, i Mostem Poniatowskiego na błonia Stadionu Narodowego. Wcześniej uczestnicy wezmą udział we mszy św. w kościele św. Barbary. - To, najprostsza do zabezpieczenia i dodatkowo jest bardzo reprezentacyjna i najbezpieczniejsza trasa - tłumaczył Tumanowicz.

Na Facebooku dodał, że Trasa Marszu Niepodległości, to trasa jaką wczoraj dziesiątki tysięcy Polaków przeszło świętując awans naszej reprezentacji do Euro 2016.

W tym roku organizatorzy zaprosili na Marsz Niepodległości prezydenta Andrzeja Dudę. -Mamy nadzieję, że w najbliższym czasie dojdzie do spotkania, na którym będzie można dogadać szczegóły uczestnictwa prezydenta w największej 11 listopadowej manifestacji – napisali organizatorzy na swoim profilu na Facebooku.

Nie wiadomo nie wiadomo czy prezydent skorzysta z tego zaproszenia. - Jeszcze nie ma decyzji w tej sprawie – poinformowała „Rzeczpospolitą" Katarzyna Adamiak-Sroczyńska, rzecznik prezydenta Dudy.

Jak deklarują organizatorzy w tym roku w Marszu ma wziąć udział ok. 50 tys. osób. Apelują do sympatyków o finansowe wsparcie. - Na organizację naszego wydarzenia nie uzyskujemy żadnych dotacji państwowych, jak co roku zwracamy się do was nawet o najdrobniejszą pomoc finansową, która z resztą podkreśla społeczny charakter tego przedsięwzięcia - tłumaczą.