Dyrektor Biura Więziennictwa Colette Peters oświadczyła, że agencja „podjęła bezprecedensowe kroki aby zająć się kulturą, rekrutacją i zatrzymywaniem pracowników, starzejącą się infrastrukturą – i co najważniejsze – niewłaściwym postępowaniem pracowników”.
– Pomimo tych kroków ustaliliśmy, że FCI Dublin nie spełnia oczekiwanych standardów i że najlepszym wyjściem jest zamknięcie obiektu – powiedziała Peters. – Ta decyzja została podjęta po ocenie skuteczności tych bezprecedensowych kroków i dodatkowych zasobów.
Pomimo tych kroków ustaliliśmy, że FCI Dublin nie spełnia oczekiwanych standardów i że najlepszym wyjściem jest zamknięcie obiektu
FCI Dublin, określane w USA mianem „klubu gwałtów”, jest położone około 34 km na wschód od Oakland, jest jednym z sześciu więzień federalnych przeznaczonych wyłącznie dla kobiet i jedynym na zachód od Gór Skalistych. Obecnie przebywa w nim 605 więźniarek – 504 osadzonych w głównym więzieniu i kolejnych 101 w sąsiednim obozie. To mniej niż 760 osób w lutym 2022 r. Peters powiedziała, że kobiety przebywające obecnie w więzieniu zostaną przeniesione do innych placówek i żaden pracownik nie straci pracy.
Naczelnik więzienia oskarżony o odwet na osadzonej-sygnalistce.
Aktywiści wezwali do uwolnienia więźniarek z FCI Dublin, które ich zdaniem jest nie tylko nękane problemem wykorzystywania seksualnego, ale także niebezpieczną pleśnią, azbestem i nieodpowiednią opieką zdrowotną.
