Pomysłodawczyni stworzenia świątyni, Sherin Khankan, nazywa meczet "feministycznym projektem". "Meczet Marii", bo tak się nazywa świątynia, ma umożliwić kobietom przeżywanie piątkowych modłów odprawianych przez muzułmanów na równi z mężczyznami.
- W istniejących dotychczas meczetach nigdy nie czułam się dobrze. Nowe meczety są niezwykle piękne, ale ja zawsze czułam się w nich jak ktoś obcy. Kobiety muszą stać na balkonach i patrzeć z góry na to co dzieje się w świątyni. Wiele kobiet i młodych ludzi przestaje chodzić do meczetów, aby nie wkraczać do tego zdominowanego przez mężczyzn, patriarchalnego świata, w którym jest miejsce wyłącznie dla mężczyzn, mężczyźni prowadzą tam modlitwę i wszystko skupia się wyłącznie na nich. Dlatego zdecydowałam się uruchomić meczet działający na moich zasadach - mówi Khankan.